Najprawdopodobniej Senat nie zajmie się dziś budżetem
– poinformował Władysław Kosiniak Kamysz, lider PSL na antenie TVN24.
Jak tłumaczył Kosiniak-Kamysz posłowie PSL zamierzają zakończyć okupowanie Sejmu, jeśli gmach zostanie otwarty dla dziennikarzy.Zrobi to nawet jeśli PO i Nowoczesna podejmą inna decyzję:
W opozycji nie ma koalicji choć są bywają mianowniki
—powiedział.
Widzę, że jedna i druga strona chce dziś zaogniać sytuację. Dolewa oliwy do ognia, zamiast wylewać ją na wzburzone fale. Potrzeba nam spokoju, zawieszenia broni na okres świąt też w kontekście tego, co wydarzyło się w Berlinie i Ankarze. Jeżeli dziś media wrócą do Sejmu, to nie ma powodu zostawać w sali plenarnej. Trzeba wtedy usiąść do stołu i na pewno porozmawiać w jak najszerszym gronie liderów partii. Za chwilę dojdzie do tego, że będziemy mieli dwa sejmy. Jeżeli dziś wracają media [do Sejmu], to nas [posłów PSL] już tam po prostu nie będzie. Sprawowanie nadzoru i kontroli przed media zostanie osiągnięte
— tłumaczył lider PSL.
Podkreślił, że dostrzega ustępstwa ze strony PiS ws. mediów. Jak zaznaczył:
Jestem przekonany, ze większość posłów nie poparła by interwencji marszałka Kuchcińskiego ws. posła Szczerby
Przypomniał, że sam usiłował mediować w tej sprawie i przez jakiś czas wydawało się, że marszałek Kuchciński jest gotów do kompromisu.
Widziałem chęć rozwiązania tego kryzysu. Po spotkaniu z prezesem Kaczyńskim zaostrzył kurs
—powiedział polityk PSL.
Blokowanie Wawelu polityk określił jako zdarzenie niepotrzebne.
Emocje po dwóch stronach konfliktu są rozgrzane do czerwoności. Jeśli nie weźmiemy na wstrzymanie – będzie źle
– uważa. Zdaniem Kosiniaka- Kamysza wniosek PO do prokuratury ws. marszałka Kuchcińskiego tylko zaostrza konflikt.
Ja też krytycznie oceniam pracę marszałka Kuchcińskiego, ale nie formułowałbym takiego wniosku
– dodał. Pytany po możliwość przeprowadzenia przedterminowych wyborów – wyraził powątpiewanie, że może do nich dojść. Jego zdaniem złe doświadczenia Jarosława Kaczyńskiego z poprzednich rządów – są argumentem przeciw
Nie wdaje mi się, żeby była taka potrzeba
dodał. Jego zdaniem nie ma też możliwości, by w razie gdyby jednak do tych wyborów doszło opozycja wystartowała w nich z jedną listą.
Najlepiej jeśli wybory odbędą się w konstytucyjnym terminie
– powiedział Kosiniak-Kamysz.
ansa/ TVN 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320184-kosiniak-kamysz-trzeba-schlodzic-emocje-jesli-media-wroca-do-sejmu-nie-ma-sensu-go-dluzej-okupowac