W niedzielę późnym wieczorem z demonstrującymi przed Sejmem spotkały się posłanki Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz i Joanna Scheuring-Wielgus. „Zacznijmy rozmawiać. To apel do polityków PiS. Skończmy z eskalacją konfliktu” - powiedziała Gasiuk-Pihowicz .
Gasiuk-Pihowicz zaapelowała do posłów PiS, żeby „wrócili do pracy 20 grudnia” tak, aby można było „uchwalić ustawę budżetową w oparciu o zapisy konstytucji”.
Ruch jest absolutnie po stronie PiS i to oni poniosą pełną odpowiedzialność polityczną - jako partia rządząca - za to, co się wydarzy
— powiedziała.
Scheuring-Wielgus poinformowała, że Straż Marszałkowska przekazała posłom przebywającym w Sejmie treść zarządzenia marszałka Sejmu, zgodnie z którym wtedy, gdy nie ma posiedzenia, posłowie nie mogą przebywać na sali posiedzeń.
Na razie nikt nas stamtąd nie wyrzuca. Możemy wchodzić swobodnie. (…) Generalnie chodzi o to, żeby nas zastraszyć
— powiedziała.
Takie zarządzenia muszą być zgodne z regulaminem Sejmu. A z regulaminu Sejmu można wnioskować, że możemy przebywać na sali posiedzeń w Sejmie. Jest tu pewna sprzeczność
— podkreśliła Gasiuk-Pihowicz.
Wcześniej poseł Cezary Tomczyk (PO) poinformował PAP, że Straż Marszałkowska uprzedziła posłów w Sejmie, że przebywają na sali sejmowej nielegalnie. Tomczyk opublikował też film na Twitterze, który przedstawia funkcjonariuszkę Straży Marszałkowskiej przekazującą treść tego zarządzenia posłom. Jak podkreśliła, chodzi o zarządzenie wydane 9 stycznia 2008 r.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320008-kuriozum-najpierw-zaogniaja-atmosfere-teraz-mowia-o-dialogu-gasiuk-pihowicz-skonczmy-z-eskalacja-konfliktu