Kolejne rozmowy na temat obecności dziennikarzy w Sejmie mają się odbyć w południe w poniedziałek, jednak TVN mimo to nakręca histerię i eskaluje przemoc, pokazując na antenie sugestywne obrazy parlamentu zamkniętego dla mediów. Cele są oczywiste – eskalować napięcie, wzbudzić nienawiść do rządzących, przyciągnąć jak najwięcej ludzi na protesty pod Sejm, doprowadzić do zamieszek.
Po raz kolejny odbiłam się od ściany, do Sejmu nie wejdę
— mówi reporterka TVN24 Małgorzata Telmińska spod Sejmu.
Podjęłam próbę wejścia z moją ważną legitymacją sejmową, która na co dzień - a właściwie do piątku - umożliwiała mi wejście do budynków sejmowych i na teren wokół polskiego Sejmu. Po raz kolejny odbiłam się od ściany, a właściwie od strażnika, który poinformował mnie, że mimo ważnej legitymacji do sejmu nie wejdę
— relacjonuje dziennikarka.
Podkreśliła, że od jakiegoś czasu w Sejmie w weekendy obowiązują ograniczenia polegające na tym, że dziennikarze mogą wchodzić do budynku parlamentu jedynie na konferencje prasowe. Od piątku na sali posiedzeń Sejmu przebywają politycy opozycji, którzy blokują mównicę.
Dziś odbywają się rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami partii opozycyjnych. W poniedziałek w południe odbędą się kolejne rozmowy marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z przedstawicielami środowiska dziennikarskiego na temat organizacji pracy w parlamencie.
Zakończyliśmy rozmowę z dziennikarzami. W trakcie tej rozmowy doszliśmy do wspólnego wniosku, że spotkamy się w poniedziałek o godz. 12, aby rozmawiać dalej na temat regulacji dotyczącej spraw organizacji pracy dziennikarzy w parlamencie, w Sejmie i w Senacie
— poinformował podczas krótkiego briefingu marszałek Stanisław Karczewski w sobotę tuż przed północą.
Marszałek powiedział, że przekazał redakcjom, które wzięły udział w spotkaniu, że intencją PiS jest to, by usprawnić pracę dziennikarzy i poprawić warunki ich pracy.
Te warunki, prawie wszyscy stwierdziliśmy zgodnie, że nie są najlepsze, nie są dobre i że wymagają pewnych regulacji, pewnych zmian, które w żadnym stopniu nie ograniczą dostępu dziennikarzy do zdarzeń, jakie mają miejsce w Sejmie i w Senacie
— powiedział Karczewski.
Tvn24.pl/PAP/erm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/319912-tvn-eskaluje-napiecie-i-podgrzewa-nastroj-chce-doprowadzic-do-rozlewu-krwi-pod-sejmem