Myślę, że dziennikarze uzyskają ustępstwa władzy i mam nadzieje, że bardzo poważne. Jednocześnie ważne jest, żeby dziennikarze nie zapomnieli, że sojusznikami byli posłowie opozycji
— mówił Bronisław Komorowski na antenie TVN24, komentując awantury wywołane przez opozycje.
Zdaniem byłego prezydenta, w demonstracjach KOD-u miało brać udział wielu młodych ludzi.
Przejęli aktywność i ją realizują w sposób bardzo zdecydowany
— powiedział.
Widać, że pokazanie siły, determinacji być może także i młodości tego oporu, robi wrażenie na władzy, bo ona się cofa pod naciskiem, uderzeniem
— dodał.
Jego zdaniem, dzisiejsze i wczorajsze wydarzenia będą miały duże znaczenie.
To społeczeństwo zapamięta, zapamiętają także i rządzący
— powiedział.
Lepiej by było z każdego punktu widzenia władzy rozwiązywać problemy zanim one urosną do takich wielkich demonstracji niż ustępować pod naciskiem demonstracji
— mówił Komorowski.
Komorowski cieszy się też z faktu, że na czele protestów stanęli liderzy partii opozycyjnych.
Następna rzecz, na którą chciałem zwrócić uwagę to jest to, że władza chyba nieopatrznie zjednoczyła opozycję. To było widać. Wspólne wystąpienie, wspólna obrona posła (Michała) Szczerby (z PO )
— powiedział.
mly/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/319855-komorowski-przypomina-dziennikarzom-wazne-zeby-nie-zapomnieli-ze-sojusznikami-byli-poslowie-opozycji