Sejm dzisiaj powoli traci wolność. Każdy obywatel , każdy człowiek, każdy transparent, wszyscy, którzy tu jesteście walczymy o wolność. Nie oddamy wolności Napoleonowi z Żoliborza

— krzyczał na pikiecie KOD-u przed Sejmem Stefan Niesiołowski. Wiec jest wyrazem solidarności z Platformą i Nowoczesną, które zablokowały obrady Sejmu po tym, jak marszałek Kuchciński wykluczył z obrad posła PO – Michała Szczerbę, który zakłócał sejmową debatę o budżecie podczas ostatniego w tym roku posiedzenia Sejmu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Awantura w Sejmie. Kuchciński wykluczył z obrad Szczerbę, posłowie PO i N nadal okupują mównicę. [WIDEO]

Dzisiaj ten operetkowy dyktatorek, któremu się wydaje, że wszystko wie, wszystko rozumie i wszystko może, obraził jedną z posłanek wysyłając ją do diabła. Ja powiem tak: ja do diabła wysyłam cały ten rząd razem z naczelnikiem z piekła rodem! Tam jest ich miejsce!

— pieklił się Niesiołowski, na co organizatorzy odpowiedzieli skandowaniem hasła: „Idź do diabła”.

Ja nawet powiem, że on jest tak paskudny, ze nawet nie wiem czy go diabeł weźmie, ale to nie mój problem

— dodał. Jak zapowiadał,

Jesteśmy tutaj dzięki wam, z wami, dla was. Z całego serca dziękuję

— mówił.

Mam swoje lata, wiele widziałem. Wydawało mi się że Polska jest już wolna, że już koniec. Okazuje się, że po 27 latach jeszcze raz musimy walczyć o wolność. Ale tak, jak wtedy, tak i teraz, my tę walkę o wolność wygramy! Nadejdzie dzień, w którym wy już stąd nie odejdziecie, zostaniecie pod tym Sejmem

— krzyczał Stefan Niesiołowski.

A druga grupa, jeszcze większa, będzie stała pod obecnym budynkiem KC, czyli pod siedzibą tego geniusza z Żoliborza. I to będzie najczarniejszy dzień, jak ja zobaczę Macierewicza, Kamińskiego, panią Pawłowicz (chociaż to jest przykry widok) , jak z okna będziecie wyskakiwać! Z okien będziecie wyskakiwać, nieukarani przestępcy!

— pieklił się Niesiołowski.

mall