Idę do sądu. To nadzieja, że wysocy dostojnicy PiS zapłacą za publiczne kłamstwa i dewastacje mojej rodziny, ZHP i innych organizacji
— napisał Adam Mazguła na swoim koncie na Twitterze.
Adam Mazguła zasłynął wystąpieniem w obronie esbeckich przywilejów, którym tzw. ustawa dezubekizacyjna obniża renty i emerytury. Mazguła od 1977 r. był członkiem PZPR, oficer stanu wojennego, a od 2015 r. jest pułkownikiem rezerwy, jest również prezesem Karpatczyków oraz byłym harcmistrzem opolskiego ZHP.
Od kiedy doszło do zmiany władzy w Polsce zaktywizował się politycznie. Oprócz działalności jako delegat opolskiego KOD, wojskowy aktywnie udziela się na jednym z portali społecznościowych oraz w niektórych mediach. Pod koniec listopada w wywiadzie dla natemat.pl, płk Mazguła zasugerował, że w Polsce może dojść do wojskowego zamachu stanu, na który „na razie pozostaje czekać”
— czytamy na portalu TVP Info.
Wojskowe Biuro Historyczne kierowane przez Sławomiara Cenckiewicza opublikowało dokumenty dotyczące postawy Mazguły w czasie stanu wojennego.
W okresie stanu wojennego wzorowo realizował stawiane przed nim zadania. W pełni popiera ideę socjalistycznej odnowy i akceptuje konieczność wprowadzenia stanu wojennego. Postawa ideowo-politycz. nie budzi zastrzeżeń
— czytamy w opinii okresowej wydanej przez zwierzchników pułkownika Mazguły, którą ujawniło Wojskowe Biuro Historyczne.
TVP Info/Twitter.com/ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318763-mazgula-straszy-pis-sadem-i-grozi-wysocy-dostojnicy-pis-zaplaca-za-publiczne-klamstwa