To tania sensacja. Kompletnie się tym nie przejmuję. Przecież pułkownik nie jest podejrzany o zbrodnie komunistyczne w stanie wojennym
— przekonuje Władysław Frasyniuk, pytany przez „Fakt” o podpis płk. Mazguły pod odezwą KOD skierowaną na 13 grudnia.
W ocenie Frasyniuka zamieszanie wokół całej sprawy to „polskie szaleństwo” i choć lepiej, by podpisu Mazguły nie było, to nie ma o co kruszyć kopii.
Mamy do czynienia z władzą, która coraz więcej ma wspólnego z systemem totalitarnym. To już nie jest demokracja, jeśli brakuje szacunku do obywateli i do państwa prawa
— czytamy.
Frasyniuk odrzuca przy tym zarzuty, że 13 grudnia nie jest dobrą datą do demonstrowania i nawoływania do „wypowiedzenie posłuszeństwa władzy”.
To świetny termin, bo wtedy Polacy stanęli naprzeciwko czołgów. 13 grudnia 2016 r. staniemy zaś razem naprzeciw tym, którzy łamią prawo i próbują skłócić Polaków, prowokując wydarzenia, które mogą się wymknąć spod kontroli. Ten protest jest po to, by nie dopuścić do kolejnego 13 grudnia, do kolejnego rozlewu krwi Polaków
— ocenia.
lw, fakt24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318365-frasyniuk-to-juz-nie-jest-demokracja-podpis-mazguly-pod-listem-to-tania-sensacja-kompletnie-sie-tym-nie-przejmuje