Zadaję sobie pytanie, czy w Gdańsku jest prokurator, który potrafi sformułować, czy to postanowienie, czy zarzuty. (…) Wierzę, że są, ale do tej pory przed komisją taki nie stanął
—mówiła Małgorzata Wassermann po kolejnych przesłuchaniach ws. wyjaśnienia afery Amber Gold.
We wtorek przed komisją śledczą stanął prok. Jacek Radoniewicz, były rzecznik dyscyplinarny Prokuratury Generalnej.
Z zeznań Radoniewicza wyłania się ponura prawda o fikcji, w jaką zamieniły się postępowania dyscyplinarne wobec prokuratorów, którzy skutecznie zamiatali sprawę Amber Gold pod dywan.
Przewodnicząca sejmowej komisji, podkreśliła, że z każdym kolejnym przesłuchaniem afera Amber Gold jawi się w coraz ciemniejszych kolorach.
Ten obraz z każdym przesłuchaniem jest coraz gorszy
—podkreśliła, dodając:
Prokurator powiedział, że nie doszło do wydania polecenia objęcia sprawy nadzorem przez prokuraturę okręgową, wobec powyższego nie wszczął postępowania, bo nie wiedział - co jest nie możliwe - w obliczu faktu, że czytał wszystkie akta. (…) Wiedza w Prokuraturze Generalnej, że zarzuty są błędnie sformułowane była od grudnia 2012, mimo tej wiedzy nie doszło do przejęcia tej sprawy przez prokuraturę generalną. Ile więc warte były słowa prokuratora Seremeta, że wyjaśni tę sprawę?
Wassermann mówiła także o przyszłym przesłuchaniu Andrzeja Seremeta.
Wiele mówił o tym, że sprawę wyjaśnił. Będziemy pytać, czy ją wyjaśnił i jak wyglądała jego praca?
—mówiła.
Na pytanie o możliwości prawne wznowienia postępowań dyscyplinarnych, odpowiedziała:
Jest to niemożliwe, doszło tutaj do przedawnienia.
Poinformowała, że będą prowadzone prace nad wnioskami o inną formę odpowiedzialności.
Będziemy dyskutować nt. innej formy odpowiedzialności, takie wnioski i wskazówki wyślemy do Prokuratora Generalnego, dlatego posiedzenie będzie zamknięte, ponieważ wiem, że posłowie intensywnie się zastawiają nad naszą reakcją
kk/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318294-wassermann-po-posiedzeniu-komisji-ws-amber-gold-obraz-z-kazdym-przesluchaniem-jest-coraz-gorszy