Konstytucja i ustawy obowiązują wszystkich, także - a może przede wszystkim - Trybunał Konstytucyjny i jego prezesa
— mówi portalowi wPolityce.pl Łukasz Schreiber, poseł PiS.
wPolityce.pl: Czy był Pan zaskoczony burzą oklasków dla Andrzeja Rzeplińskiego, który pojawił się w Sejmie?
Łukasz Schreiber (PiS): Nie, opozycja z tym nie skończy. Sprawa TK to ich paliwo polityczne, choć widać wyraźnie, że ten spór nie ekscytuje Polaków. Opozycja nie jest w stanie wyciągać ludzi na ulice za pomocą tego hasła. Dlatego próbowano odegrać komedię w zupełnie innej sprawie, ale jeśli tylko natrafia się okazja, to prezes Trybunału Konstytucyjnego jest stawiany jako ikona wolności. Jeśli weźmiemy pod uwagę całokształt wydarzeń, jest to dość śmieszne.
Prezes TK cały czas powołuje się na „wyższą konieczność” przy podejmowaniu decyzji. Jak odbiera Pan taką argumentację?
Konstytucja i ustawy obowiązują wszystkich, także - a może przede wszystkim - Trybunał Konstytucyjny i jego prezesa. Nie róbmy z Polski państwa Trzeciego Świata! Jestem zdumiony postawą prof. Rzeplińskiego, który już wcześniej pokazał, że chce odegrać polityczną rolę. Ale jestem jeszcze bardziej zdumiony postawą pozostałych sędziów TK, którzy - nie wiedzieć dlaczego - zachowują się w sposób, który daje legitymizację do tych działań prezesowi Rzeplińskiemu.
Skoro mówimy o równości wobec prawa, warto wspomnieć o reakcjach na postawienie zarzutów Józefowi Piniorowi. Wiadomo, że CBA podjęło działania jeszcze za czasów rządów PO-PSL, a mimo to wszystko idzie na Wasze konto. Jest Pan zaskoczony takim obrotem sprawy?
To ciekawa sprawa. Podczas obrad Sejmu mogliśmy usłyszeć, że zasługi w latach 80. oznaczają, iż kogoś nie obowiązują te same zasady i prawa, co innych. Czy to oznacza, że są równi i równiejsi? Mam szacunek do p. Piniora za jego działalność w latach 80., ale jeżeli służby mają podejrzenie o popełnieniu przestępstwa korupcyjnego, to powinny wypełniać swoje obowiązki. Tym bardziej, że CBA podjęło działania już w I kwartale 2015 roku, kiedy rządziła jeszcze koalicja PO-PSL.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Konstytucja i ustawy obowiązują wszystkich, także - a może przede wszystkim - Trybunał Konstytucyjny i jego prezesa
— mówi portalowi wPolityce.pl Łukasz Schreiber, poseł PiS.
wPolityce.pl: Czy był Pan zaskoczony burzą oklasków dla Andrzeja Rzeplińskiego, który pojawił się w Sejmie?
Łukasz Schreiber (PiS): Nie, opozycja z tym nie skończy. Sprawa TK to ich paliwo polityczne, choć widać wyraźnie, że ten spór nie ekscytuje Polaków. Opozycja nie jest w stanie wyciągać ludzi na ulice za pomocą tego hasła. Dlatego próbowano odegrać komedię w zupełnie innej sprawie, ale jeśli tylko natrafia się okazja, to prezes Trybunału Konstytucyjnego jest stawiany jako ikona wolności. Jeśli weźmiemy pod uwagę całokształt wydarzeń, jest to dość śmieszne.
Prezes TK cały czas powołuje się na „wyższą konieczność” przy podejmowaniu decyzji. Jak odbiera Pan taką argumentację?
Konstytucja i ustawy obowiązują wszystkich, także - a może przede wszystkim - Trybunał Konstytucyjny i jego prezesa. Nie róbmy z Polski państwa Trzeciego Świata! Jestem zdumiony postawą prof. Rzeplińskiego, który już wcześniej pokazał, że chce odegrać polityczną rolę. Ale jestem jeszcze bardziej zdumiony postawą pozostałych sędziów TK, którzy - nie wiedzieć dlaczego - zachowują się w sposób, który daje legitymizację do tych działań prezesowi Rzeplińskiemu.
Skoro mówimy o równości wobec prawa, warto wspomnieć o reakcjach na postawienie zarzutów Józefowi Piniorowi. Wiadomo, że CBA podjęło działania jeszcze za czasów rządów PO-PSL, a mimo to wszystko idzie na Wasze konto. Jest Pan zaskoczony takim obrotem sprawy?
To ciekawa sprawa. Podczas obrad Sejmu mogliśmy usłyszeć, że zasługi w latach 80. oznaczają, iż kogoś nie obowiązują te same zasady i prawa, co innych. Czy to oznacza, że są równi i równiejsi? Mam szacunek do p. Piniora za jego działalność w latach 80., ale jeżeli służby mają podejrzenie o popełnieniu przestępstwa korupcyjnego, to powinny wypełniać swoje obowiązki. Tym bardziej, że CBA podjęło działania już w I kwartale 2015 roku, kiedy rządziła jeszcze koalicja PO-PSL.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/317810-nasz-wywiad-schreiber-nie-robmy-z-polski-panstwa-trzeciego-swiata-jestem-zdumiony-postawa-prof-rzeplinskiego