Moja konkluzja jest taka: PiS zbliża się do przesilenia. Pytanie, co zrobi. (…) Prawdopodobieństwo, że PiS utrzyma poparcie na takim nie najwyższym skądinąd poziomie wydaje mi się być wyraźnie malejące. Ale jak patrzę na to, kto miałby te wybory wygrać - Rysio Petru z Grzesiem Schetyną?
— pyta prof. Ryszard Bugaj w rozmowie z dziennikiem „Polska The Times”.
Ekonomista przekonuje również, że nie może jednoznacznie negatywnie ocenić działań służb i prokuratury wobec kierujących samorządami. Jako przykład wskazuje prezydenta Żuka z Lublina:
Weźmy przykład dżentelmena z Lublina. (…) Nie wdaję się w ocenę tego, czy w sensie formalnym on mógł być w tej Radzie Nadzorczej, czy nie. Faktem jest, że to jego koledzy przysłali po to, żeby dostał 250 tysięcy złotych. W moim instytucie Rada Naukowa ma na oko tyle samo obowiązków co rada nadzorcza. Ile wynosi wynagrodzenie za członkostwo w radzie naukowej instytutu? Zero. A jak się jest samodzielnym pracownikiem naukowym, to ma się obowiązek bycia w radzie naukowej
— mówi Bugaj.
I dodaje:
Nie potrafię się odnaleźć zarówno wśród tych, którzy kopią tych samorządowców, bo kopią ich często z niskich pobudek, ale nie chcę się też zapisać do tych, którzy o samorządowcach mówią: „Cudowni ludzie, cudowny system i to wszystko chcą zniszczyć”. Zawracanie głowy. Samorządy są takie, jaki jest rząd. Ani lepsze, ani gorsze, a przypuszczam, że nawet trochę gorsze. Wystarczy popatrzeć na rządy Hanny Gronkiewicz-Waltz. To dopiero jest zgroza
— czytamy.
lw, PTT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/316860-bugaj-rzady-hgw-to-zgroza-a-pis-zbliza-sie-do-przesilenia-ale-jak-patrze-na-to-kto-mialby-te-wybory-wygrac-rysio-petru-z-grzesiem-schetyna