„50 tysięcy na mnaifestacji! Dziękujemy!- pisze na Twitterze Związek Nauczycielstwa Polskiego. Pod napisem są zamieszczone zdjęcia. Na pierwszym z nich widać zwiniętą flagę Polski leżącą na kupie śmieci i kredy pozostawionej przez manifestantów przed Sejmem RP.

Zdjęcie to spotkało się od razu z krytyką internautów.

Jak państwo śmieliście wyrzucić flagę na tę kupę śmiecia, i jeszcze chwalić się tym w intern? Takich nauczycieli nie potrzebujemy

—napisał na Twitterze Piotr O.

My też Wam już dziękujemy! Za tę flagę na śmieciach powinno się wytoczyć proces Związkowi

—dodała Ufka.

A ta flaga na stosie śmieci wyjątkowo wymowna

—stwierdził Marek Brej.

Nic dodać, nic ująć. Związek Nauczycielstwa Polskiego sam wystawił sobie ocenę za stosunek do symboli narodowych. Jasno widać, że dla ludzi z ZNP, którzy najgłośniej krzyczeli na manifestacji przeciwko reformie edukacji, taki „banał” jak flaga Polski nie ma specjalnie większego znaczenia.

pc/Twitter

CZYTAJ TAKŻE:

— ZNP tłumaczy incydent na manifestacji: To nie była flaga, to baner! Jesteśmy przywiązani do symboli i tradycji narodowych

— Broniarz twierdzi, że na kopcu z kredy nie było flagi państwowej, tylko transparent. I skarży się: „spotykamy się z falą oszczerstw pod adresem ZNP”