To opinia polityczna, która nie jest dla naszego kraju wiążąca

— mówiła Beata Mazurek w programie „Minęła 20” na antenie TVP Info, komentując rekomendację Komitetu Praw Człowieka ONZ ws. Polski.

To jest krytyka słuszna. Komitet Praw Człowieka ONZ już wcześniej składał uwagi dot. sytuacji w Polsce. Dotyczyło to chociażby sytuacji osób niepełnosprawnych. Dziś ta  lista się poszerzyła przez rząd PiS i sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego

— mówił poseł Nowoczesnej Paweł Rabiej.

Mazurek odpowiadała twierdząc, że Polaków nie obchodzą kolejne opinie międzynarodowych instytucji.

Jak Polacy się budzą to nie myślą jaką komisja znów nas krytykuje, a o tym czy będą mieli pracę, pieniądze czy sprawną służbę zdrowia

— powiedziała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości.

To nie ONZ, tylko komitet ONZ, który jest ciałem eksperckim tej organizacji. Z tymi zarzutami się nie zgadzam. Ta opinia nie jest dla żadnego kraju wiążąca. Te opinie są przedstawiane średnio co pięć lat, w stosunku do różnych krajów. I były wcześniej dla Polski negatywne i nie było larum. Dzisiaj podnosi się larum, bo rządzi Prawo i Sprawiedliwość

— mówiła.

Odniosła się też do fragmentu rekomendacji dot. aborcji.

Ten komitet nie ma takich umocowań, by odnosić się do aborcji. Jeśli chodzi o ustawę antyterrorystyczną to zarzuty są absurdalne. Wiele państw zachodnich stosuje takie rozwiązania

— powiedziała.

To opinia polityczna, która nie jest dla naszego kraju wiążąca

— dodała.

Mazurek skomentowała też wypowiedzi Rzecznika Praw Obywatelskich na temat tej rekomendacji.

Dla mnie jest to nie do przyjęcia. Powinien w tej sytuacji myśleć i jako RPO zachować bezstronność. A jej nie było i być może doszło do złamania ślubowania, które złożył przed zgromadzeniem parlamentarnym

— powiedział.

Pan Bodnar nie reprezentuje wszystkich Polaków. Reprezentuje swoją opcję polityczną

— dodała.

Paweł Rabiej uznał, że krytyka Komitetu Praw Człowieka ONZ to krok do opuszczenia przez nasz kraj Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Mam wrażenie, że pani i rząd nie chcą Polski wypisać tylko z Unii Europejskiej, ale też z Organizacji Narodów Zjednoczonych

— stwierdził.

mly/tvp.info