Jeśli Lech Wałęsa apeluje już dziś do Unii Europejskiej o usunięcie Polski z jej struktur, o ile Kaczyński nie odda władzy, znak to niechybny, że wielkimi krokami nadchodzi Święto Niepodległości. A w ślad za nim, wyjątkowo w tym roku, drepczą ci, którzy w swej zdecydowanej większości nigdy w żadnych narodowych uroczystościach nie uczestniczyli.
No, może poza pamiętnym Dniem Flagi w 2013 roku, podczas którego na imprezie sygnowanej przez prezydenta Komorowskiego oraz „GW” biało-czerwonych flag doliczono się słownie: dwóch (z czego jedną niósł pies, bo bardziej była chorągiewką). Warto przypomnieć, że tamto „święto” upłynęło celebrytom na obcałowywaniu się wzajemnie w różowe okulary, publika zaś broczyła w kałużach, by uzbierać odpowiednią liczbę talonów na parasolkę lub kubek, zrzucanych wcześnie z helikoptera. Polskie godło symbolizował pterodaktyl na kupie czegoś bliżej nieokreślonego, którego nikt, z przyczyn oczywistych, nie miał potem ochoty konsumować, więc podobno padł ze starości gdzieś w budynku radiowej Trójki. Trzeba też przypomnieć nazwisko aranżerki tego badziewia, bo to była szefowa Trójki, Magdalena Jethon, dziś autorka wyjątkowo obleśnych politycznie wywiadzików dla strony internetowej KOD.
Tyle dygresji na temat: jak Salon świętował wcześniej. Teraz pod proaborcyjnymi sztandarami KOD wybiera się 11 listopada na ulice Warszawy. Niestety, nawet Mateusz Kijowski nie bardzo chyba wie, po co, skoro dopytuje na Twitterze: „A ty? Jaki masz powód?” (w domyśle – by iść w marszu KOD 11 listopada). Jedno jest pewne – powodem tym nie może być dla KOD-ziarzy chęć uczczenia polskiej niepodległości i Polski w ogóle. Gdyby tak było, nie drwiliby z Polski Walczącej czy Żołnierzy Wyklętych. A przede wszystkim - nie wybieraliby wcześniej na swoich duchowych patronów i przyjaciół autorów poniżej zacytowanych słów.
To, co – do dzieła, panie i panowie uliczni, rysujcie, malujcie, dziergajcie na szmatach, bo to są wasze hasła. Na waszej paradzie chciałbym zatem zobaczyć następujące transparenty i tabliczki, koniecznie ze zdjęciami:
Władysław Bartoszewski (polityk, pośmiertnie – duchowy patron KOD): „Polska to brzydka panna bez posagu”
Donald Tusk, polityk: „Polskość to nienormalność”
Maria Peszek, piosenkarka: „Nie oddałabym ci, Polsko, ani jednej kropli krwi”
Adam Michnik, naczelny „GW”: „Polska poszła na noc z łajdakiem”
Natalia Przybysz, piosenkarka: „Polacy, z grillem, z kiełbasą, z brzuchem, z czerwoną, opaloną głową, to jest coś średniowiecznego, to jest coś, co mnie przeraża”
Marek Kondrat, aktor: „Polska nie jest najważniejsza”
Jerzy Stuhr, aktor: „Antysemityzm, płytki katolicyzm i histeryczny patriotyzm. Z tego składa się polskość”
Olga Tokarczuk, pisarka: „Trzeba będzie stanąć z własną historią twarzą w twarz i spróbować napisać ją trochę od nowa, nie ukrywając tych wszystkich strasznych rzeczy, które robiliśmy jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów”.
Agnieszka Holland, reżyserka: „Mieszkam i pracuję poza Polską. Kiedy przyjeżdżam, uderza mnie fala niedobrego powietrza, coś takiego, jakby w zamkniętym pomieszczeniu ktoś bez przerwy puszczał bąki”
Władysław Pasikowski, reżyser: „A jakie nasz naród ma wady? Ksenofobia, antysemityzm, pijaństwo, lenistwo, chamstwo, brud, tandeta, głupota polityczna, analfabetyzm, rusofobia”
Andrzej Szczypiorski, pisarz: „Cechy charakterystyczne społeczeństwa polskiego to: alkoholizm, nieuczciwość, brak tolerancji względem inaczej myślących, nieposzanowanie pracy, zarówno cudzej jak i własnej”
Mariusz Szczygieł, reporter „GW”: „Naród do życia potrzebuje nieszczęścia. Polska kultura jest kulturą nekrofilską”
Tomasz Piątek, dziennikarz „GW”: „Polskość to popęd ku śmierci i samozniszczenia, tępienie dobra wśród swoich, by nie mieć w stadzie nikogo lepszego od siebie”
Kayah, piosenkarka: „Przeciętny Polak uważa, że jak jego sąsiad złamie nogę, to jemu się będzie lepiej chodzić”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/314366-kod-ma-juz-swoje-hasla-na-swieto-niepodleglosci-wsrod-autorow-najwyzsze-autorytety-medialne