Komentując nocną debatę o obronie terytorialnej szef MON powiedział w TVP Info:
Nie było żadnych zarzutów. Było może dwóch posłów PiS którzy chcieli dyskutowć i stawiali konkretne kwesie. Poseł Siarkowska i poseł Winnicki. Reszta to była kakofonia absurdów.
Mówiąc o charakterze nowej formacji Macierewicz powiedział:
Obrona terytorialna ma być cześcią armii polskiej podporządkowaną hierachicznym zasadom. To będzie piąty rodzaj sił zbrojnych
Odpowiadając na zarzuty opozycji, kóra podczas debaty sejmowej nazywała obronę terytorialną armią PiSu - Macierewicz stwierdził:
To ma taki sam sens, jakby powiedzieć, że oddział w Lublińcu jest armią PiS, albo że GROM jest armią PiS. To jest jakiś absurd. Prawdziwy problem polega na czymś innym: to będzie rzeczywista emanacja patriotycznego poruszenia, z którym mamy do czynienia od dwóch lat. To będzie formacja bardzo związana ze społecznościami lokalnymi. Ludzie sami wzięli sprawy w swoje ręce, gdy PO nie reagowała, gdy nie dbała o bezpieczenstwa państwa
I dodał:
Władze PO nie dbały o wojsko. Ludzie sami zaczeli tworzyć organizacje parawojskowe. My tylko wyciągnęliśmy rękę.
Minister tłumaczył, że w 2019 roku obrona terytorialna ma liczyć 53 tysiące ludzi.
W przysżłym roku wojsko wzrośnie o 30 tys. To dużo za mało jeśli weźmiemy pod uwagę zagrożenia…Ale to skutek wcześniejszych zaniedbań
— powiedział szef MON.
Odnosząc się do stanowiska ministrow obrony Franci i Niemiec, którzy zerwanie rozmów ws. Caracali uznali za „krok w tył” dla trójstronnego partnerstwa i obrony europejskiej, Antoni Macierewicz powiedział:
Dla mnie jest to wielkie zaskoczenie, bo przecież ministrowie obrony wszystkich państw wiedzą, że warunkiem każdego kontraktu jest offset. Strona francuska nie była w stanie przedstawić satysfakcjonujących ofert. Takie patrzenie na Polskę, że będzie krajem, któremu będzie można narzucić swoją wolę gospodarczą, jest nierealistyczne i żałuję, że takie słowa się tu znalazły
Minister podkreślił też, że firma Airbus Helicoters bierze udział w nowych rozmowach dotyczących zamówień na śmigłowce dla polskiej armii.
Do różnych funkcji - trzeba czasem użyć różnych helikopterów. Jeden producent - to było nieroztropne. Skończyło się fiaskiem
— dodał minister.
Antoni Macierewicz zabrał głos również w sprawie ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Na pytanie czy gotów byłby przekonać rodziny tych ofiar, ktore sprzeciwają się decyzji prokuratury - odpowiedział:
Nie pełnię funkcji, która mnie do tego upoważniała. To decyzja prokuratury. Obowiązek. Są ludzie z tzw. opozycji którzy atakują mnie od 89 roku. Każdy problem można obrócić w winę Macierewicza. Ale nie ja podejmowałem tę decyzję.Ale uważam, że ekshumacje powinny być przeprowadzone.
ansa/ TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/314280-antoni-macierewicz-o-zarzutach-opozycji-wobec-obrony-terytorialnej-to-kakofonia-absurdow-ludzie-sami-zaczeli-tworzyc-organizacje-parawojskowe-my-tylko-wyciagnelismy-reke