Ryszard Petru zdradził swój nowoczesny program polityczny. Program prosty, a w swej prostocie nawet nowatorski. Sprowadza się do hasła: „zwalczać PiS”.
Do tej pory wszystkie partie polityczne przynajmniej starały się udawać, że chodzi im o coś więcej niż wyłącznie dorwanie się do koryta. Jedne twierdziły, że chodzi o to, „by żyło się lepiej”, inne, że „człowiek jest najważniejszy”, jeszcze inne, że chodzi o „jutro bez obaw”. Nowoczesny Ryszard Petru zerwał z tymi staroświeckimi dyrdymałami.
Jesteśmy konkurencją wobec Platformy, ale konkurencją lekkoatletyczną, to kiedyś tłumaczyłem, czyli kto jest bardziej skuteczny w walce z PiS
-tłumaczył dziś swoją niechęć do współpracy z PO lider Nowoczesnych w Radiu Zet.
Hasło lekkoatletów z Nowoczesnej mogłoby więc brzmieć: „skuteczni w walce z PiS”. Każde z wcześniejszych haseł także, po małym liftingu, nada się doskonale. „By żyło się lepiej. Bez PiS”, „Jeden człowiek jest najważniejszy, więc trzeba go odsunąć od władzy”, „jutro bez obaw, bo bez PiS”, itd. Tak szczerym do bólu chyba nikt przed Ryszardem Petru nie odważył się być. I choć oczywiście w polityce chodzi o to, by przejąć władzę i rządzić, większość partii (tych staroświeckich, nie tak nowoczesnych jak Nowocześni) starała się tłumaczyć, po co chcą wygrać wybory. By podnieść lub obniżyć podatki, zreformować służbę zdrowia, edukację, armię, itd, itp. Takimi drobiazgami nie zawraca sobie głowy lider lekkoatletów. Kawa na ławę - władza dla władzy.
(…) jak przyjdą wybory, to trzeba być pragmatycznym i szukać optymalnych rozwiązań tak żeby wygrać i przejąć władzę i to będzie dużo zależało od sytuacji, która będzie na rok przed wyborami, bo przyzna pan, że sytuacja jest dynamiczna
-tłumaczył Petru.
Jednak ogłoszenie prawdziwego programu własnej partii wyszło Ryszardowi Nowoczesnemu chyba trochę niechcący i było skutkiem ubocznym walki o przywództwo na opozycji, której liderem chciałby być Petru. W ramach tej lekkoatletycznej walki na opozycji, jak ją nazywa Petru (przeciwstawiając ją bokserskiej, z której wszyscy wychodzą poobijani) lider Nowoczesnej widzi jednak szanse porozumienia się z Grzegorzem Schetyną, a wszystko oczywiście dla dobra Polski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ryszard Petru zdradził swój nowoczesny program polityczny. Program prosty, a w swej prostocie nawet nowatorski. Sprowadza się do hasła: „zwalczać PiS”.
Do tej pory wszystkie partie polityczne przynajmniej starały się udawać, że chodzi im o coś więcej niż wyłącznie dorwanie się do koryta. Jedne twierdziły, że chodzi o to, „by żyło się lepiej”, inne, że „człowiek jest najważniejszy”, jeszcze inne, że chodzi o „jutro bez obaw”. Nowoczesny Ryszard Petru zerwał z tymi staroświeckimi dyrdymałami.
Jesteśmy konkurencją wobec Platformy, ale konkurencją lekkoatletyczną, to kiedyś tłumaczyłem, czyli kto jest bardziej skuteczny w walce z PiS
-tłumaczył dziś swoją niechęć do współpracy z PO lider Nowoczesnych w Radiu Zet.
Hasło lekkoatletów z Nowoczesnej mogłoby więc brzmieć: „skuteczni w walce z PiS”. Każde z wcześniejszych haseł także, po małym liftingu, nada się doskonale. „By żyło się lepiej. Bez PiS”, „Jeden człowiek jest najważniejszy, więc trzeba go odsunąć od władzy”, „jutro bez obaw, bo bez PiS”, itd. Tak szczerym do bólu chyba nikt przed Ryszardem Petru nie odważył się być. I choć oczywiście w polityce chodzi o to, by przejąć władzę i rządzić, większość partii (tych staroświeckich, nie tak nowoczesnych jak Nowocześni) starała się tłumaczyć, po co chcą wygrać wybory. By podnieść lub obniżyć podatki, zreformować służbę zdrowia, edukację, armię, itd, itp. Takimi drobiazgami nie zawraca sobie głowy lider lekkoatletów. Kawa na ławę - władza dla władzy.
(…) jak przyjdą wybory, to trzeba być pragmatycznym i szukać optymalnych rozwiązań tak żeby wygrać i przejąć władzę i to będzie dużo zależało od sytuacji, która będzie na rok przed wyborami, bo przyzna pan, że sytuacja jest dynamiczna
-tłumaczył Petru.
Jednak ogłoszenie prawdziwego programu własnej partii wyszło Ryszardowi Nowoczesnemu chyba trochę niechcący i było skutkiem ubocznym walki o przywództwo na opozycji, której liderem chciałby być Petru. W ramach tej lekkoatletycznej walki na opozycji, jak ją nazywa Petru (przeciwstawiając ją bokserskiej, z której wszyscy wychodzą poobijani) lider Nowoczesnej widzi jednak szanse porozumienia się z Grzegorzem Schetyną, a wszystko oczywiście dla dobra Polski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/314164-zwalczac-pis-ot-caly-program-polityczny-nowoczesnej-w-swej-prostocie-nowatorski?strona=1