Dzisiaj mogę powiedzieć, że po dwóch latach przegłosowanie tego raportu głosami prawie całego Parlamentu Europejskiego jest wielkim osiągnięciem i warto było się wtedy nie zrażać i kontynuować działania na rzecz przekonania Parlamentu Europejskiego, że Via Carpatia powinna zostać zbudowana
—mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba, komentując przyjęcie przez PE raportu dot. transportu w Europie Środkowo-Wschodniej jego autorstwa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Via Carpatia szansą na poprawę połączeń infrastrukturalnych w regionie. Poręba: „Dziś PE przyjął moje argumenty”
wPolityce.pl: Parlament Europejski niemal większością głosów przyjął pana raport dot. transportu w Europie Środkowo-Wschodniej. Dokument zawiera stanowisko wobec budowy trasy Via Carpatia i Via Baltica. Co stanowi o wyjątkowości tego raportu?
Tomasz Poręba: Ciężka praca i zaangażowania od początku mojej pracy w Parlamencie Europejskim przyniosły efekt w postaci przekonania prawie ponad pół tysiąca europosłów do przyjęcia mojego raportu o transporcie w Europie Środkowo-Wschodniej. Via Carpatia jest strategiczną drogą, która pomoże w wyrównaniu szans rozwojowych naszego regionu, zatrzymania emigracji, przyciągnięcia kapitału zagranicznego, ale przede wszystkim jest kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa Wschodniej Flanki NATO, która lepiej skomunikowana jest zapewnia większe bezpieczeństwo. Parlament Europejski zgodził się na moją propozycję, aby Via Carpatia została wpisana w najbliższych latach do sieci głównych korytarzy transportowych Unii Europejskiej i to jest przełom. Jest to zielone światło na budowę tej strategicznej drogi. Ponadto wpisanie Via Carpatia do sieci głównych korytarzy transportowych zapewnia finansowanie budowy tego typu arterii drogowych ze środków europejskich.
Pojawiają się głosy, że Via Carpatia paradoksalnie osłabi polskie porty morskie, wzmacniając te na Litwie
Należy jednoznacznie podkreślić, że wszelkie głosy przeciwko Via Carpatia, które podnoszą, że droga nie będzie wzmacniać polskich portów tylko litewskie, są nieprawdziwe. Trasa, która w Polsce będzie biegła z Barwinka przez Rzeszów na Lublin, a w Lublinie biegnąca drogą S17 na Warszawę, a ze stolicy drogą S7 i A1 do polskich portów pozwoli Węgrom, Rumunom, Słowacji, Bułgarom wysyłać towary i usługi do portów w Polsce przyczyniając się do ich rozwoju.
Czy raport ma moc sprawczą? Czy jego przyjęcie jest jednoznaczne z rozpoczęciem budowy tych tras?
Raport jest oficjalnym stanowiskiem Parlamentu Europejskiego, który powstał w porozumieniu z Komisją Europejską i ma charakter strategicznego dokumentu mapy drogowej korytarzy, które mają być budowane w najbliższych latach w Unii Europejskiej, mówię tu m.in. o Via Baltica, Bursztynowym Korytarzu, a także o udrożnieniu Odry, co pozwoli na zwiększenie jej potencjału w wysyłaniu towaru.
Raport zawiera również stanowisko ws. Nord Stream 2.
Raport zawiera bardzo stanowcze stanowisko Parlamentu Europejskiego ws. Nord Stream 2, które udało mi się uzgodnić z innymi grupami politycznymi. W bardzo jasny sposób wskazuje ono na zagrożenie, jakie stanowi gazociąg dla funkcjonowania portów na Bałtyku, jak również funkcjonowania gospodarki w akwenie Morza Bałtyckiego. Raport wskazuje ponadto, że złe położenie rurociągu może doprowadzić do częściowego zablokowania dostępu do portów na Bałtyku. Również ze względu na to stanowisko Parlamentu Europejskiego, ten raport jest niezwykle ważny. Może być one wykorzystywane w przyszłości przez polski rząd w rozmowach z partnerami w Brukseli, które coraz częściej popierają i doceniają sprzeciw Polski wobec Nord Stream 2.
Czy w raporcie jest miejsce, w którym jest mowa o Nowym Jedwabnym Szlaku?
Raport przy okazji podejmowania tematu Via Carpatii wskazuje, że będzie ona stanowić bardzo istotne uzupełnienie korytarzy transportowych, które będą realizowane w kontekście Jedwabnego Szlaku.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dzisiaj mogę powiedzieć, że po dwóch latach przegłosowanie tego raportu głosami prawie całego Parlamentu Europejskiego jest wielkim osiągnięciem i warto było się wtedy nie zrażać i kontynuować działania na rzecz przekonania Parlamentu Europejskiego, że Via Carpatia powinna zostać zbudowana
—mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba, komentując przyjęcie przez PE raportu dot. transportu w Europie Środkowo-Wschodniej jego autorstwa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Via Carpatia szansą na poprawę połączeń infrastrukturalnych w regionie. Poręba: „Dziś PE przyjął moje argumenty”
wPolityce.pl: Parlament Europejski niemal większością głosów przyjął pana raport dot. transportu w Europie Środkowo-Wschodniej. Dokument zawiera stanowisko wobec budowy trasy Via Carpatia i Via Baltica. Co stanowi o wyjątkowości tego raportu?
Tomasz Poręba: Ciężka praca i zaangażowania od początku mojej pracy w Parlamencie Europejskim przyniosły efekt w postaci przekonania prawie ponad pół tysiąca europosłów do przyjęcia mojego raportu o transporcie w Europie Środkowo-Wschodniej. Via Carpatia jest strategiczną drogą, która pomoże w wyrównaniu szans rozwojowych naszego regionu, zatrzymania emigracji, przyciągnięcia kapitału zagranicznego, ale przede wszystkim jest kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa Wschodniej Flanki NATO, która lepiej skomunikowana jest zapewnia większe bezpieczeństwo. Parlament Europejski zgodził się na moją propozycję, aby Via Carpatia została wpisana w najbliższych latach do sieci głównych korytarzy transportowych Unii Europejskiej i to jest przełom. Jest to zielone światło na budowę tej strategicznej drogi. Ponadto wpisanie Via Carpatia do sieci głównych korytarzy transportowych zapewnia finansowanie budowy tego typu arterii drogowych ze środków europejskich.
Pojawiają się głosy, że Via Carpatia paradoksalnie osłabi polskie porty morskie, wzmacniając te na Litwie
Należy jednoznacznie podkreślić, że wszelkie głosy przeciwko Via Carpatia, które podnoszą, że droga nie będzie wzmacniać polskich portów tylko litewskie, są nieprawdziwe. Trasa, która w Polsce będzie biegła z Barwinka przez Rzeszów na Lublin, a w Lublinie biegnąca drogą S17 na Warszawę, a ze stolicy drogą S7 i A1 do polskich portów pozwoli Węgrom, Rumunom, Słowacji, Bułgarom wysyłać towary i usługi do portów w Polsce przyczyniając się do ich rozwoju.
Czy raport ma moc sprawczą? Czy jego przyjęcie jest jednoznaczne z rozpoczęciem budowy tych tras?
Raport jest oficjalnym stanowiskiem Parlamentu Europejskiego, który powstał w porozumieniu z Komisją Europejską i ma charakter strategicznego dokumentu mapy drogowej korytarzy, które mają być budowane w najbliższych latach w Unii Europejskiej, mówię tu m.in. o Via Baltica, Bursztynowym Korytarzu, a także o udrożnieniu Odry, co pozwoli na zwiększenie jej potencjału w wysyłaniu towaru.
Raport zawiera również stanowisko ws. Nord Stream 2.
Raport zawiera bardzo stanowcze stanowisko Parlamentu Europejskiego ws. Nord Stream 2, które udało mi się uzgodnić z innymi grupami politycznymi. W bardzo jasny sposób wskazuje ono na zagrożenie, jakie stanowi gazociąg dla funkcjonowania portów na Bałtyku, jak również funkcjonowania gospodarki w akwenie Morza Bałtyckiego. Raport wskazuje ponadto, że złe położenie rurociągu może doprowadzić do częściowego zablokowania dostępu do portów na Bałtyku. Również ze względu na to stanowisko Parlamentu Europejskiego, ten raport jest niezwykle ważny. Może być one wykorzystywane w przyszłości przez polski rząd w rozmowach z partnerami w Brukseli, które coraz częściej popierają i doceniają sprzeciw Polski wobec Nord Stream 2.
Czy w raporcie jest miejsce, w którym jest mowa o Nowym Jedwabnym Szlaku?
Raport przy okazji podejmowania tematu Via Carpatii wskazuje, że będzie ona stanowić bardzo istotne uzupełnienie korytarzy transportowych, które będą realizowane w kontekście Jedwabnego Szlaku.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/313412-nasz-wywiad-tomasz-poreba-o-raporcie-pe-ws-via-carpatia-i-sieci-polaczen-to-wielkie-osiagniecie-warto-bylo-sie-nie-zrazac-gdy-po-byla-przeciw
