„Wiadomości” (TVP1) zaprezentowały szokujący materiał dotyczący źródeł finansowania Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, w której Radzie Fundatorów zasiada były prezes TK Jerzy Stępień. Okazuje się, że olbrzymie dotacje były przyznawane przez polityków PO i PSL-u.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prof. Zaradkiewicz: „Pan Stępień powinien sobie zdawać sprawę, że sędziego obowiązują zasady etyczne i dobre obyczaje”
Jak wynika z informacji, przedstawionych przez dziennikarzy Telewizji Polskiej, politycy poprzedniego obozu rządzącego przyznawali Fundacji wysokie środki finansowe w formie dotacji od poszczególnych resortów.
W 2011 roku Michał Boni (Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji) przyznał Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej 2,5 mln zł, a w następnym roku już 6,5 mln zł. Równie szczodry był Rafał Trzaskowski z tego samego resortu, który w 2013 roku przyznał FRDL 6,25 mln zł. W następnym roku Andrzej Halicki (również Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji) dorzucił kolejne 1,5 mln zł.
Dotacje przyznawali również przedstawiciele innych resortów. Tym sposobem Fundacja otrzymała 300 tys. zł od Władysława Kosiniaka-Kamysza (Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej) i 900 tys. zł od Grzegorza Schetyny reprezentującego Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Przedstawiciele Trybunału Konstytucyjnego nie chcieli komentować tej sprawy.
Biuro Trybunału Konstytucyjnego nie jest upoważnione do komentowania i oceniania zaangażowania sędziów w stanie spoczynku
— czytamy w komunikacie przesłanym „Wiadomościom”.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/313180-grube-miliony-dla-fundacji-jerzego-stepnia-zobacz-jak-politycy-po-i-psl-u-przyznawali-sowite-dotacje