Spełniamy obietnice - musimy spełniać je z ludźmi, którzy będą szli z nami ręka w rękę
— powiedziała Beata Kempa w rozmowie z TVP Info (program „Cztery strony”).
Szefowa Kancelarii Premiera odnosiła się do pierwszej rocznicy wygranych przez PiS wyborów parlamentarnych.
Pamiętam czas lat 2005-2007, gdy trzeba było budować trudną koalicję. Wiem, jak trudno rządzi się w takich warunkach. Czułam, że teraz będziemy mogli zrobić wiele rzeczy bez wewnętrznych sporów
— podkreślała gość red. Marcina Wikły.
Jak mówiła Kempa, rząd PiS chciał i chce skończyć z przekonaniem, że urzędnicy i państwo wiedzą lepiej, co jest dobre dla obywateli.
Nie może być tak, że władza dyktuje rodzicom, co mają robić z dziećmi w tym wrażliwym wieku. Czułam, że takie decyzje to początek końca polityki PO - zadufanej w sobie
— stwierdziła.
Ile zostało z tamtej euforii po roku od wyborów? Zawsze można lepiej, jest w nas dużo pokory. To był dobry rok, mimo awantur i krzyków, w które próbowano i ciągle próbuje się wciągać panią premier i rząd
— dodawała Kempa.
Szefowa KPRM podkreślała, że przez osiem lat nie było pieniędzy na nic, ale na rządzących zawsze wystarczało.
Podkreślam, że absolutnie środki na 500+ są zabezpieczone
— zapewniała.
Platforma nie wyszła z butów zajmowania się samymi sobą
— dodawała.
svl, tvn24
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/313163-beata-kempa-platforma-nie-wyszla-z-butow-zajmowania-sie-samymi-soba-a-w-nas-jest-duzo-pokory