Jeśli wierzyć doniesieniom pisma „Wprost”, to Donald Tusk postawił krzyżyk na Komitecie Obrony Demokracji. W ocenie Tuska - jak czytamy w tygodniku - inicjatywa kierowana przez Mateusza Kijowskiego nie niesie z sobą większych nadziei na sukces.

Tusk uważa, że poza PO nie ma nic. Jego zdaniem KOD nie okazał się na tyle silnym ruchem, by w przyszłości stać się zaczątkiem partii politycznej. Ostrzegał nas, żeby się w ten projekt za mocno nie angażować

— opowiada polityk PO cytowany przez „Wprost”.

W krótkiej notce odnotowujemy również wewnętrzne zamieszanie w Platformie Obywatelskiej. Zdaniem rozmówców gazety Jacek Protasiewicz namawia kolejnych posłów PO, by dołączyli do koła Europejscy Demokraci.

Jacek mówił, że już wkrótce jego koło poselskie Europejscy Demokraci będzie liczyło dziesięć osób. Wszyscy nowi członkowie mieli wyjść z PO, ale ze wszystkimi potencjalnymi uciekinierami rozmawiała Kopacz

— czytamy.

Ewa Kopacz blokuje jednak transfery tych kilkorga posłów - wszystko po to, by pozycja byłej premier w Platformie nie była jeszcze słabsza po ewentualnej stracie sojuszników.

wwr, „Wprost”