Na łamach pisma „Wprost” odnotowujemy ciekawy wywiad z Jarosławem Gowinem, w którym wicepremier mówi o interesującym pomyśle… Chodzi o ewentualne poparcie, jakiego polski rząd mógłby udzielić Donaldowi Tuskowi w walce o drugą kadencję w fotelu szefa Rady Europejskiej.
Zdaniem Gowina taki scenariusz jest mało możliwy - kreśli za to inną ścieżkę, jaką mógłby przyjąć rząd PiS…
Jeśli chodzi o czas, w którym był przewodniczącym Rady Europejskiej, dostrzegam pewne pozytywy. Zajął słuszne stanowisko w sprawie kryzysu imigranckiego, podejmował też właściwe, choć zakończone fiaskiem, działania przeciwko Brexitowi. (…) Każdy z nas chciałby, żeby Polacy zajmowali jak najwięcej tego typu funkcji. Uważam zresztą, że w obozie Platformy jest polityk, który lepiej od Tuska nadaje się na stanowisko szefa Rady Europejskiej. Mam na myśli Jacka Saryusza-Wolskiego, który zna się na rzeczy, jest gorącym patriotą i do tego potrafi przekraczać granice sporu politycznego
— mówi Gowin.
Otwarte pozostaje jednak pytanie, czy kandydatura Saryusza-Wolskiego byłaby możliwa do realizacji. Na dziś to raczej scenariusz political fiction, ale w przyszłości…?
Wicepremier Gowin zapewnia również, że rząd nie zamierza podnosić podatków.
Irytacja jest bezzasadna, bo nie będziemy podnosić podatków. (…) Żadnych podwyżek podatków dla przedsiębiorców nie będzie. Przeciwnie, pracujemy nad obniżeniem ZUS dla małych firm. (…) Nie ma takich planów. Rozmawiałem na ten temat z Jarosławem Kaczyńskim. Był równie jak ja zdumiony rzekomymi planami, które przypisują nam media
— przekonuje minister nauki i szkolnictwa wyższego.
I dodaje:
Tak naprawdę nie mamy podatku liniowego ani progresywnego, lecz degresywny. Bardziej obciążający biedniejszych niż bogatych. To jest sprzeczne z logiką wolnego rynku, dlatego odejście od tego rozwiązania nie kłóci się z moją duszą gospodarczego liberała
— czytamy.
Nie oszukujmy się, w Polsce tysiące pracowników, którzy decydują się na samozatrudnienie, de facto są do tego zmuszani. W konsekwencji nie będą mieli emerytur albo będą mieli je dramatycznie niskie. (…) Jeśli więc panowie pytają, czy na pewno nie podniesiemy podatków, to odpowiadam, że dla tych, którzy zyski swoich firm opierają na krzywdzie pracowników i szukaniu nieuczciwych przewag konkurencyjnych, podatki zapewne wzrosną
— podkreśla wicepremier Gowin.
maf, „Wprost”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312947-ciekawy-pomysl-czy-polityczna-gra-gowin-w-brukseli-lepszy-od-tuska-bylby-saryusz-wolski-wicepremier-nie-bedziemy-podnosic-podatkow