Donald Tusk nie jest dobrym kandydatem dla Polski na szefa Rady Europejskiej - twierdzi premier Beata Szydło. Innego zdania jest eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Ujazdowski. Polityk uważa, że zmiana na tym stanowisku będzie dla Polski tylko na gorsze i popiera kandydaturę Tuska na drugą kadencję.
W marcu przyszłego roku ma zostać podjęta decyzja o przedłużeniu kadencji Tuska. Głos w tej sprawie zabrał już Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ TAKŻE: Kaczyński o Tusku: „Czy taka osoba powinna stać na czele Rady Europejskiej? Mam daleko idące wątpliwości”
Zastrzeżenia wobec Tuska wysunęła również premier Szydło. Jak podkreśliła, nie spełnia on wymogów polskiego kandydata, który by chciał zreformować Unię.
Ja na razie nie słyszałam o tym, żeby przewodniczący Donald Tuska myślał o zmianie czy reformowaniu Unii. Unia wymaga zdecydowanych reform a obecne kryzysy wymagają jasnego i zdecydowanego przywództwa
— powiedziała premier.
Z kolei Kazimierz Ujazdowski uważa, że należy oddzielić wewnętrzny spór w kraju od interesów Polski.
W interesie Polski jest to, żeby Donald Tusk pozostał szefem Rady Europejskiej, tym bardziej, że zmiana może być tylko na gorsze. Nie będzie zmiany na innego polskiego polityka, a wiele wskazuje na to, że odejście Tuska otworzyłoby drogę do nominacji kogoś, kto będzie miał znacznie mniejsze poczucie realizmu i znacznie mniejszą wrażliwość w odniesieniu do Europy Środkowej
— powiedział.
Zdaniem Ujazdowskiego mamy w UE za mało „zasobów personalnych”, gdyż Polska wciąż jest za słabo reprezentowana w unijnych instytucjach. Dlatego trzeba zadbać o to, żeby było więcej, a nie mniej Polaków w UE.
wkt/rmf.fm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312774-ujazdowski-zmiana-na-stanowisku-szefa-rady-europejskiej-bedzie-tylko-na-gorsze