Mam wrażenie, że Polacy są i zmęczeni i zdezorientowani tematami ws. Smoleńska. (…) Sprawę trzeba wyjaśniać. Szkoda tylko, że przyjęło to formę kłótni między PO i PiS. Czekam na wyniki prac komisji, ale dużo bardziej interesuje mnie, co działo się w Brukseli ws. umowy CETA, która może zrujnować polskie rolnictwo

— powiedział w programie „Dziś wieczorem” (TVP Info) wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka.

Wiem, że te ustalenia zaprzeczają ustaleniom komisji Millera, czasem są całkowicie odmienne. Ale skąd Polacy mogą wiedzieć, co jest prawdą

— zaznaczył polityk ruchu Kukiz‘15.

Wyciszmy emocje, ponieważ dzieją się sprawy bardzo strategiczne dla Polski, a my rozmawiamy tylko o tym. To są ważne rzeczy, ale umowa CETA może wykończyć polskie rolnictwo. (…) Rząd się temu nie sprzeciwia

— mówił Tyszka.

Apeluję do pani premier, aby zgłosić weto ws. CETA, tak jak zrobiła to Belgia

— powiedział wicemarszałek Sejmu.

Polityk zaznaczył, że sprawa CETA powinna przejść drogę ratyfikacji przez parlament. Stanisław Tyszka zwrócił uwagę na zagrożenie zastąpienia sądów arbitrażem i wprowadzenia na polski rynek niezdrowej żywności.

Chciałbym, żeby polski rząd stał na straży polskich konsumentów, rolników i małych przedsiębiorców

— podkreślił gość TVP Info.

Odnosząc się do kwestii uszczelnienia systemu podatkowego, Tyszka stwierdził:

Państwo polskie jest tak wrogie wobec przedsiębiorców, że nie dawałbym państwu w tym zakresie dodatkowych narzędzi.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>