Czy czuje się pani autorką sondażowego sukcesu PiS?
Zawsze podkreślam, że program „Rodzina 500 +” to program rządowy, a polityka jest grą zespołową. Nie udałoby się go sprawnie wprowadzić, ani całkowicie sfinansować, ani wdrożyć bez dobrej współpracy wszystkich w rządzie – ministra Szałamachy, minister Streżyńskiej czy ministra Błaszczaka, który oddał nam do pełnej dyspozycji wojewodów, a także bez dobrej współpracy z samorządami, która również nie była łatwa. Nie wszyscy byli naszymi sojusznikami, trzeba było sobie te relacje umiejętnie zbudować, ale okazało się, że po prostu się udało. To efekt gry zespołowej, w trakcie której oponenci się połapali, że ten program trzeba krytykować z dużym umiarem jak na ich możliwości krytykanctwa, ponieważ „Rodzina 500 +” ma zwolenników nie tylko wśród wyborców PiS-u. Zaproponowaliśmy go nie dla naszego elektoratu, ale dla rodzin. Byliśmy pierwszym rządem, który upomniał się o polskie rodziny. Chciałabym jednak podkreślić, że pomysłodawcą 500 zł na dziecko był premier Jarosław Kaczyński. Powiedział, że muszą się znaleźć na to pieniądze i takie środki się znalazły.
Opozycja zwraca uwagę, że nie na wszystkie dzieci.
Nie było pieniędzy na to, aby finansować wszystkie dzieci i to mówimy otwarcie. Wówczas trzeba by było wydać o 20 mld więcej, a takich wydatków budżet na pewno nie mógł udźwignąć.
Rozmawiał Aleksander Majewski
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czy czuje się pani autorką sondażowego sukcesu PiS?
Zawsze podkreślam, że program „Rodzina 500 +” to program rządowy, a polityka jest grą zespołową. Nie udałoby się go sprawnie wprowadzić, ani całkowicie sfinansować, ani wdrożyć bez dobrej współpracy wszystkich w rządzie – ministra Szałamachy, minister Streżyńskiej czy ministra Błaszczaka, który oddał nam do pełnej dyspozycji wojewodów, a także bez dobrej współpracy z samorządami, która również nie była łatwa. Nie wszyscy byli naszymi sojusznikami, trzeba było sobie te relacje umiejętnie zbudować, ale okazało się, że po prostu się udało. To efekt gry zespołowej, w trakcie której oponenci się połapali, że ten program trzeba krytykować z dużym umiarem jak na ich możliwości krytykanctwa, ponieważ „Rodzina 500 +” ma zwolenników nie tylko wśród wyborców PiS-u. Zaproponowaliśmy go nie dla naszego elektoratu, ale dla rodzin. Byliśmy pierwszym rządem, który upomniał się o polskie rodziny. Chciałabym jednak podkreślić, że pomysłodawcą 500 zł na dziecko był premier Jarosław Kaczyński. Powiedział, że muszą się znaleźć na to pieniądze i takie środki się znalazły.
Opozycja zwraca uwagę, że nie na wszystkie dzieci.
Nie było pieniędzy na to, aby finansować wszystkie dzieci i to mówimy otwarcie. Wówczas trzeba by było wydać o 20 mld więcej, a takich wydatków budżet na pewno nie mógł udźwignąć.
Rozmawiał Aleksander Majewski
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312674-nasz-wywiad-minister-rafalska-pomyslodawca-500-byl-jaroslaw-kaczynski-jestesmy-pierwszym-rzadem-ktory-upomnial-sie-o-polskie-rodziny?strona=2