Mateusz Kijowski w swoim politycznym zacietrzewieniu często ociera się o śmieszność. Tym razem wpadł we własne sidła. Opublikował na Twitterze zdjęcie Krystyny Jandy z kartką na której napisano „mamy dość”. Gdy dziennikarz Janusz Szymczuk spytał lidera KOD, czego konkretnie „ma dość”, Kijowski odpowiedział, że ”władzy, która odbiera ludziom godność bardziej, niż w czasach stanu wojennego i za Gomułki.”
Wpis Kijowskiego związany jest z kolejną imprezą KOD, która ma odbyć się w Krakowie. Jak zawsze egzaltowany Kijowski opublikował zdjęcie Krystyny Jandy, która rzekomo popiera imprezę.
Na reakcję inteligentnych użytkowników Twittera nie trzeba było długo czekać. Janusz Szymczuk (znany fotoreporter i laureat prestiżowych nagród dziennikarskich Grand Press Photo i Nagrody Kapuścińskiego), spytał Kijowskiego czy powodem frustracji Krystyny Jandy nie jest przypadkiem fakt, iż przestała ona otrzymywać finansowe wsparcie państwa na swoją prywatną działalność biznesową.
(…)ale czego ma dość, że dotacje już nie płyną z pieniędzy podatników ?
– spytał Szymczuk.
Mateusz Kijowski zaskoczony, że ktoś śmiał wykpić jego wpis, zaatakował dziennikarza
Naprawdę Pan nie rozumie, czy tylko udaje, żeby się przypodobać władzy?
– spytał Kijowski.
Także inni internauci zaczęli pytać Mateusza Kijowskiego czego on i jego sympatycy „mają dość” w Polsce. Reakcja Kijowskiego była do przewidzenia. Histerycznie stwierdził, że w Polsce odbiera się godność obywatelom bardziej niż w czasach PRL.
(…)Władza odbiera ludziom godność. Bardziej, niż w czasach stanu wojennego. Bardziej, niż w czasach Gomułki.
– histeryzował Kijowski.
Egzaltowany i nie mający nic wspólnego z rzeczywistością wpis lidera KOD wywołał falę szyderczych i dowcipnych komentarzy internautów. „Gorzej jak za Stalina”, „gorzej niż za Pol Pota” - internauci prześcigali się w porównaniach.
Na koniec tej „dyskusji” tak bardzo „transparentny” i „zatroskany” losem polskiej demokracji Mateusz Kijowski zablokował na Twitterze Janusza Szymczuka. Najwyraźniej wielki „demokrata” nie lubi i nie toleruje słów krytyki pod swoim adresem. A może nerwowość Kijowskiego wynika z jego słabnącej pozycji w KOD oraz kłopotów frekwencyjnych na kolejnych marszach tej organizacji? Pewnie jedno i drugie.
WB/Twitter
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „wSieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312448-kijowskiemu-puszczaja-nerwy-wladza-odbiera-ludziom-godnosc-bardziej-niz-w-czasach-stanu-wojennego-bardziej-niz-za-gomulki