Naszym celem nie jest przedstawienie polityczne przy przesłuchiwaniu świadków komisji śledczej
– powiedziała jej przewodnicząca Małgorzata Wassermann po tajnym posiedzeniu komisji specjalnej ds. Amber Gold.
W 99 proc. byliśmy zgodni w sprawie kolejności przesłuchania świadków
– zaznaczyła. Na pierwszej liście świadków znaleźli się m.in. Jarosław Gowin i prok. Andrzej Seremet.
Posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold zaplanowano na najbliższe trzy miesiące od listopada do stycznia.
Pierwszą osobą, zdaniem komisji, powinna być pani prokurator-referent, prowadząca sprawy, w pierwszej fazie postępowania, po zawiadomieniu Komisji Nadzoru Finansowego. Potem lista (świadków) będzie po kolei realizowana
— powiedziała przewodnicząca komisji śledczej.
Jak dodała, na zakończenie pierwszego etapu przesłuchań, dotyczącego prokuratorów, komisja śledcza przesłucha m.in.: Jarosława Gowina, który w rządzie PO-PSL był ministrem sprawiedliwości i b. prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.
W pierwszej kolejności ze strony prokuratury zostaną przesłuchani m.in. Barbara Kijanko, Witold Niesiołowski, Piotr Wesołowski i Andrzej Seremet – poinformowała Małgorzata Wassermann. Wśród świadków znaleźli się także: Jarosław Gowin, Ryszard Milewski Janusz Korzeniowski, prok. Ireneusz Tomaszewski, Roman Gierszewski, Piotr Gromek i Katarzyna Tomaszewska.
Na porannym briefingu prasowym szefowa komisji Małgorzata Wassermann powiedziała, że na środowym posiedzeniu rozpatrywanych będzie kilka punktów, m.in. komisja śledcza będzie zapoznawać się z protokołami komisji ds. służb specjalnych, a ponadto zgłaszane będą „wnioski dowodowe osobowe”.
Mówiąc wprost będziemy zgłaszać propozycje nazwisk osób, które mają być przesłuchane w pierwszej kolejności – dodała Wassermann wskazując, że w pierwszej kolejności mają być przesłuchiwane osoby związane z wymiarem sprawiedliwości. Pierwsze przesłuchania – jak mówiła szefowa komisji śledczej - mają odbyć się w dniach 8-9 listopada.
Joanna Kopcińska (PiS) dodała, że protokoły komisji ds. służb specjalnych, z którymi mają zapoznawać się członkowie komisji śledczej, są klauzulowane.
W związku z tym, aby wiedza członków komisji była pełna, musimy się z nimi zapoznać, dlatego dzisiejsze posiedzenie komisji musi być zamknięte – podkreśliła. – Każde kolejne (posiedzenie) będzie dla państwa otwarte
– zaznaczyła zwracając się do dziennikarzy.
Z kolei inny członek komisji śledczej Marek Suski (PiS) zapowiedział, że komisja „będzie wnosić o odtajnienie tych protokołów, gdyż niektóre z nich nie zawierają elementów, z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, które powinny być klauzulowane”.
Wassermann zapowiedziała, że komisja podczas środowego posiedzenia zajmie się również ustaleniem harmonogramu „na przyszłe miesiące i tygodnie dla komisji”.
Powołana w lipcu tego roku komisja śledcza ma zbadać i ocenić prawidłowość i legalność działań podejmowanych wobec Amber Gold przez: rząd, w szczególności ministrów finansów, gospodarki, infrastruktury, spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i podległych im funkcjonariuszy publicznych. Zbadać ma też działania, jakie podejmowali w sprawie spółki: prezes UOKiK, Generalny Inspektor Informacji Finansowej, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, a także prokuratura oraz organy powołane do ścigania przestępstw, w szczególności szefowie ABW i CBA oraz Komendant Główny Policji i podlegli im funkcjonariusze publiczni. Komisja śledcza ma także zbadać działania podejmowane ws. Amber Gold przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Amber Gold - firma powstała na początku 2009 r. – miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - od 6 do nawet 16,5 proc. w skali roku - które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. KNF złożyła doniesienie do prokuratury, która po miesiącu odmówiła wszczęcia śledztwa, nie dopatrując się w działalności firmy znamion przestępstwa.
13 sierpnia 2012 r. Amber Gold ogłosiła likwidację, tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich.
Pierwszy zarzut oszustwa znacznej wartości wraz z wnioskiem o areszt wobec szefa Amber Gold Marcina P. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postawiła pod koniec sierpnia 2012 r. Jesienią 2012 r. śledztwo przeniesiono do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która w czerwcu 2015 r. sporządziła akt oskarżenia ws. Amber Gold.
W śledztwie, prowadzonym prokuraturę wspólnie z ABW przesłuchano prawie 20 tys. świadków, a akta sprawy liczą ponad 16 tys. tomów.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312430-speckomisja-ds-amber-gold-zapowiada-przesluchania-swiadkow-na-pierwszy-ogien-pojda-gowin-seremet-i-15-innych-osob