Andrzej Halicki (PO) ocenił, że skandal dotyczący „afery helikopterowej zatacza coraz szerszy krąg”.
Dlaczego służby wyspecjalizowane, takie jak prokuratura, ale też CBA, z urzędu nie zajęła się tą sprawą?
— pytał Halicki.
Jego zdaniem fakt, że Polska „bez wątpienia ma obniżony poziom bezpieczeństwa” przez brak realizacji zakupu oczekiwanych przez armię śmigłowców powinien być analizowany przez odpowiednie ograny.
By Polacy wiedzieli, że proces podejmowania decyzji jest właściwy, transparentny i nie stoją za tym podejrzane układy, czy niemerytoryczne decyzje
— podkreślił poseł.
Portal Oko Press napisał, że Alfonse D’Amato jako były amerykański senator po odejściu z polityki, w 1999 r. założył firmę doradczo-lobbingową Park Strategies, która świadczy usługi m.in. dla amerykańskich potentatów przemysłu lotniczego, także dla koncernu Lockheed Martin, którego spółka - Sikorsky Aircraft Corporation - produkuje śmigłowce Black Hawk.
1 października „Gazeta Wyborcza podała, że Macierewicz i D’Amato wspólnie zasiadają we władzach organizacji Friends of Poland. „GW” pytała w tekście, czy „nie jest konfliktem interesów, że D’Amato lobbuje na rzecz firm przemysłu lotniczego, a szef MON decyduje o zakupach dla polskich sił powietrznych?”
W oświadczeniu MON wysłanym wówczas PAP podkreślono m.in., że Macierewicz „nie jest przewodniczącym ani współprzewodniczącym żadnej organizacji na terenie Stanów Zjednoczonych” i zaznaczono, że minister obrony spotkał się dzień wcześniej z senatorem Johnem McCainem, a na spotkaniu „był obecny również senator D’Amato, zaproszony przez senatora McCaina”.
Było to pierwsze i jedyne spotkanie ministra z senatorem Amato
— napisano w komunikacie.
4 października Ministerstwo Rozwoju poinformowało o zakończeniu rozmów z Airbus Helicopters, producentem Caracali, ws. umowy offsetowej dotyczącej kontraktu na zakup tych śmigłowców. Szef MON Antoni Macierewicz zapowiedział, że niebawem zaczną się rozmowy, w efekcie których jeszcze w tym roku siłom specjalnym zostaną dostarczone pierwsze śmigłowce Black Hawk, produkowane w PZL Mielec - zakłady te jako własność korporacji Sikorsky należą do amerykańskiego koncernu Lockheed Martin.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Andrzej Halicki (PO) ocenił, że skandal dotyczący „afery helikopterowej zatacza coraz szerszy krąg”.
Dlaczego służby wyspecjalizowane, takie jak prokuratura, ale też CBA, z urzędu nie zajęła się tą sprawą?
— pytał Halicki.
Jego zdaniem fakt, że Polska „bez wątpienia ma obniżony poziom bezpieczeństwa” przez brak realizacji zakupu oczekiwanych przez armię śmigłowców powinien być analizowany przez odpowiednie ograny.
By Polacy wiedzieli, że proces podejmowania decyzji jest właściwy, transparentny i nie stoją za tym podejrzane układy, czy niemerytoryczne decyzje
— podkreślił poseł.
Portal Oko Press napisał, że Alfonse D’Amato jako były amerykański senator po odejściu z polityki, w 1999 r. założył firmę doradczo-lobbingową Park Strategies, która świadczy usługi m.in. dla amerykańskich potentatów przemysłu lotniczego, także dla koncernu Lockheed Martin, którego spółka - Sikorsky Aircraft Corporation - produkuje śmigłowce Black Hawk.
1 października „Gazeta Wyborcza podała, że Macierewicz i D’Amato wspólnie zasiadają we władzach organizacji Friends of Poland. „GW” pytała w tekście, czy „nie jest konfliktem interesów, że D’Amato lobbuje na rzecz firm przemysłu lotniczego, a szef MON decyduje o zakupach dla polskich sił powietrznych?”
W oświadczeniu MON wysłanym wówczas PAP podkreślono m.in., że Macierewicz „nie jest przewodniczącym ani współprzewodniczącym żadnej organizacji na terenie Stanów Zjednoczonych” i zaznaczono, że minister obrony spotkał się dzień wcześniej z senatorem Johnem McCainem, a na spotkaniu „był obecny również senator D’Amato, zaproszony przez senatora McCaina”.
Było to pierwsze i jedyne spotkanie ministra z senatorem Amato
— napisano w komunikacie.
4 października Ministerstwo Rozwoju poinformowało o zakończeniu rozmów z Airbus Helicopters, producentem Caracali, ws. umowy offsetowej dotyczącej kontraktu na zakup tych śmigłowców. Szef MON Antoni Macierewicz zapowiedział, że niebawem zaczną się rozmowy, w efekcie których jeszcze w tym roku siłom specjalnym zostaną dostarczone pierwsze śmigłowce Black Hawk, produkowane w PZL Mielec - zakłady te jako własność korporacji Sikorsky należą do amerykańskiego koncernu Lockheed Martin.
(PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312200-platforma-obywatelska-zada-wyjasnien-od-macierewicza-straszy-szefa-mon-prokuratura?strona=2