A nie obawiacie się raczej tego, co może „wyrosnąć” na prawo od PiS? Złośliwi mówią, że w ciągu kliku dni udało wam się wzburzyć i zmobilizować najpierw 100 tys. uczestników protestu, a teraz także 500 tys. podpisanych pod projektem obywatelskim…
Życie publiczne jest dynamiczne. Widzimy, co dzieje się w Unii Europejskiej. Stąd widzimy, że pewne zjawiska mają charakter szerszy. Trudno przewidzieć wszystkie skutki polityczne, ale dla większości bacznych obserwatorów jest oczywiste, że te skutki będą.
Czy senat wystąpi ostatecznie z projektem własnej ustawy aborcyjnej? Komunikaty w tej kwestii płynęły raczej sprzeczne
Pan marszałek zapowiedział wczoraj, że przedwcześnie jest na inicjatywę senatu, dopóki projekt jest procedowany w Sejmie. Teraz już go nie ma. Więc ruch należy do pana marszałka Karczewskiego
Pana zdaniem, powinna być taka inicjatywa?
Moim zdaniem wszelkie działania, które mają na celu zwiększenie ochrony prawnej życia ludzkiego w fazie prenatalnej jak również zwiększenie pomocy dla matek i kobiet znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej ze względów materialnych czy jakichś innych, tam gdzie pomoc państwa mogłaby być, jest jak najbardziej zasadne i potrzebne. I to może być ten dobry owoc całej dyskusji.
Taka jest deklaracja pani premier. A ja pytam o Senat…
Czy jest możliwość zmiany obecnie obowiązującej ustawy? Sądzę, że emocje społeczne są w tej chwili na tak wysokim poziomie, że jakakolwiek racjonalna decyzja na ten temat jest niezwykle trudna.
Rozmawiała Anna Sarzyńska
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
A nie obawiacie się raczej tego, co może „wyrosnąć” na prawo od PiS? Złośliwi mówią, że w ciągu kliku dni udało wam się wzburzyć i zmobilizować najpierw 100 tys. uczestników protestu, a teraz także 500 tys. podpisanych pod projektem obywatelskim…
Życie publiczne jest dynamiczne. Widzimy, co dzieje się w Unii Europejskiej. Stąd widzimy, że pewne zjawiska mają charakter szerszy. Trudno przewidzieć wszystkie skutki polityczne, ale dla większości bacznych obserwatorów jest oczywiste, że te skutki będą.
Czy senat wystąpi ostatecznie z projektem własnej ustawy aborcyjnej? Komunikaty w tej kwestii płynęły raczej sprzeczne
Pan marszałek zapowiedział wczoraj, że przedwcześnie jest na inicjatywę senatu, dopóki projekt jest procedowany w Sejmie. Teraz już go nie ma. Więc ruch należy do pana marszałka Karczewskiego
Pana zdaniem, powinna być taka inicjatywa?
Moim zdaniem wszelkie działania, które mają na celu zwiększenie ochrony prawnej życia ludzkiego w fazie prenatalnej jak również zwiększenie pomocy dla matek i kobiet znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej ze względów materialnych czy jakichś innych, tam gdzie pomoc państwa mogłaby być, jest jak najbardziej zasadne i potrzebne. I to może być ten dobry owoc całej dyskusji.
Taka jest deklaracja pani premier. A ja pytam o Senat…
Czy jest możliwość zmiany obecnie obowiązującej ustawy? Sądzę, że emocje społeczne są w tej chwili na tak wysokim poziomie, że jakakolwiek racjonalna decyzja na ten temat jest niezwykle trudna.
Rozmawiała Anna Sarzyńska
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/310988-jan-maria-jackowski-kto-wie-czy-to-nie-bylo-najwazniejsze-glosowanie-w-tej-kadencji-sejmu-brzemienne-w-skutki-nasz-wywiad?strona=2