Sprawdza się czarny scenariusz dla .Nowoczesnej! Po tym, jak Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe partii Ryszarda Petru, co oznacza utratę dwóch milionów złotych dotacji oraz 75 proc. subwencji, partia ma kłopoty ze spłatą kredytu, który zaciągnęła przed wyborami.
Z informacji, do których dotarł dziennik Fakt wynika, że .Nowoczesna zaciągnęła kredyt w wysokości 3 milionów złotych, a udało jej się spłacić dotychczas jedynie milion złotych.
.Nowoczesna podpisała z bankiem, gdzie ma kredyt, umowę restrukturyzacyjną, czyli taką, jaką zawiera się przy problemach ze spłatą. Wtedy bank np. zmniejsza ratę wydłużając okres kredytowania.
– czytamy W PORTALU Fakt24.PL.
Dziennik cytuje także słowa rzeczniczki prasowej partii, która potwierdza informacje Faktu.
Podpisaliśmy aneks, zmianę do umowy i spłacamy kredyt terminowo
– powiedziała Joanna Schmidt, ale nie chciała udzielić dokładniejszych informacji na temat szczegółów tajemniczej umowy z bankiem.
Ryszardowi Petru nie pozostaje chyba nic innego, tylko liczyć na pozytywny apel, który wystosował do swoich zwolenników kilka tygodni temu. Lider .Nowoczesnej poprosił ich o dobrowolną wpłatę 10 złotych miesięcznie na konto partii. Ta zbiórka mogłaby uratować finanse .Nowoczesnej. No chyba, że wyborcy .Nowoczesnej mają dość wpadek Ryszarda Petru oraz jego partii.
WB,”Fakt”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/310972-czarne-chmury-nad-nowoczesna-petru-nie-placi-rat-za-kredyt-na-kampanie-wyborcza