W Parlamencie Europejskim ma miejsce debata na temat praw kobiet w Polsce. Decyzję w tej sprawie skrytykowało PiS. PO, która początkowo była przeciwna tej dyskusji, zmieniła zdanie m.in. ze względu na głosy uczestniczek protestów w Polsce i uznała, że PE to najlepsze miejsce do takiej debaty.
To trzeci z kolei debata na temat naszego kraju jaka odbywa się w Parlamencie Europejskim.
19:45: Zdzisław Krasnodębski postanowił wytłumaczyć holenderskiej posłance o co chodzi w problemie aborcji.
Pani In ‘T Veld nie odpowiedziała na moje pytanie. Prawo do swobodnego wyboru wprowadzono w Polsce w 1942 roku. Mieliśmy czasy tzw. swobodnego wyboru i to bardzo długo. Pamiętam czasy gdy w Polsce mówiono, że usunięcie dziecka jest jak usunięcie zęba. Demokratyczna Polska zerwała z tą praktyką, bo była to praktyka totalitarystyczna. W Polsce nie ma problemu praw kobiet.
19.30: Posłanka Sophia In ‘T Veld z Holandii:
Wydaje się, że ta ustawa jest wycofana, ale to jeszcze nie powód, by świętować. Wciąż w Polsce obowiązuje jedna z najbardziej restrykcyjnych ustaw, która nie daje kobietom w Polsce wyboru
– powiedziała.
Aborcja i zdrowie reprodukcyjne są elementem strategii w dziedzinie zdrowia publicznego w Unii Europejskiej
– dodała.
Na opowieści holenderskiej polityk zareagował prof. Zdzisław Krasnodębski:
Czy Pani wie kiedy w Polsce zostało wprowadzone prawo wyboru, o którym pani mówi i w jakich latach było praktykowane?
– zapytał polski europoseł.
Na taką odpowiedź mógł liczyć:
Kobiety są istotą ludzką i mają prawo podejmować decyzje co do swojego życia.
19.26:
Mam proste pytanie, bo z tego co słyszałem wynika, że kompletnie nie ma pani pojęcia o tym co się dzieje w Polsce. Kompletnie jest pani nieprzygotowana do tej debaty. Czy pani wie, że w Polsce inicjatywa obywatelska była zgodnie z prawem procedowana w parlamencie i rząd oraz większość parlamentarna nie mają z tym projektem nic wspólnego?
– pytał Tomasz Poręba hiszpańską posłankę Iratxe Garcia Perez
Wydaje się, że pan lubi udzielać lekcji. Ale nie mnie powinien pan udzielać. Ja znam sytuację kobiet w Polsce. Istnieje zagrożenie dla ich życia i europejki zawsze będą walczyć o ich prawa
– odpowiedziała mu Iratxe Garcia Perez.
19:15 Janusz Korwin-Mikke:
Mogę sobie wyobrazić, że ktoś mnie napadnie i przyklei mi do pleców 2-miesieczne dziecko i nie uwolnię się od niego przez 9 miesięcy - czy mam prawo je zabić?
— pytał europoseł z Polski.
Proponuję przyjąć założenie, że aborcja jest dozwolona ale nie można zabijać dziewczynek
— powiedział.
Połowa materiału genetycznego należy do ojca, wiec do zabicia dziecka powinna być zgoda ojca
— dodał.
19:04 Jadwiga Wiśniewska z PiS mówiła o hipokryzji i zakłamaniu zwolenników aborcji na życzenie:
Nasza dyskusja jest bezprzedmiotowa. Chcecie dyskutować o ustawie, której nie ma i wypowiadać się w kwestiach, co do których parlament nie ma uprawnień (…) przypomnę, że to Polska jako jeden z pierwszych krajów dał kobietom prawo głosu. To w Polsce mamy najmniejszą różnicę między wynagrodzeniami między mężczyznami a kobietami. Liczba aktów przemocy wobec kobiet jest jedną z najniższych w Europie
– mówiła.
Czy pamiętacie co się działo podczas sylwestra w Niemczech? Może wasza lewicowa wrażliwość zobaczy sytuację kobiet w Niemczech. Wy chcecie się zajmować Polską, bo Polska ma taką opozycje, która lubi mówić źle o swoim kraju
– dodała.
19.00 Gianni Pittella (Socjaliści):
To nie jest ostateczne zwycięstwo. To pierwsze zwycięstwo i ma to swoje znaczenie. Ubraliśmy się na czarno, bo chcemy pokazać swoją solidarność.
Na słowa włoskiego socjalisty odpowiedział Marek Jurek. Cytując jeden z unijnych traktatów.
Każdy człowiek ma prawo do życia, a ustęp drugi mówi, że nikt nie może być skazany na karę śmierci . Rozumie, że pan pogardza tymi 500 tysiącami Polaków, którzy podpisali ten projekt, wy dzisiaj wygraliście, wygraliście z Trybunałem Konstytucyjnym, który powiedział, że prawo do życia jest podstawą państwa prawa. Ideologia wygrała
– powiedział Jurek
Pokazaliście tylko, że Trybunał Konstytucyjny w Polsce służy Wam do gry politycznej
– dodał.
18:55
„Parlament Europejski nie jest od tego, by dyskutować o sprawach światopoglądowych” tak mówił europoseł Janusze Lewandowski. Co się zmieniło od tej pory?
– pytał Kudrycką Bolesław Piecha (PiS)
Parlament może dyskutować o czym chce!
– odpowiedziała mu posłanka PO.
18:50:
Dziesiątki tysięcy kobiet wyszły na ulice. Ten czarny marsz poruszył świat i Parlament Europejski. Nie był tylko sprzeciwem wobec okrutnego planu ustawy o aborcji, któremu zielone światło dał PiS. Teraz ze strachem chcą się z tego wycofać. To walka o wolność
– mówiła Barbara Kudrycka
Ten marsz to nasze zdecydowane „nie”
– dodała.
Zwracam się do rządzących w Polsce: macie serce z kamienia. Zostawcie kobiety w spokoju, to one mają dokonywać wyboru. Zostawcie to nam
– mówiła.
18.45: Chcemy równości płci i chcemy postępów w tej kwestii w Polsce. Mam nadzieję, że polska nie zahamuje postępu w kwestii równości płci - mówiła Vera Jourova.
18.43: Debata rozpoczęła się od okrzyków zwolenniczek aborcji, które przyjechały specjalnie na tę debatę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/310910-relacja-na-zywo-wisniewska-dyskusja-jest-bezprzedmiotowa-chcecie-dyskutowac-o-ustawie-ktorej-nie-ma-debata-w-pe-o-sytuacji-kobiet-w-polsce