Siły, które zdecydowały o tym jak wygląda III RP, to te same siły, które decydowały jak wyglądał PRL
— powiedział w programie „Warto rozmawiać” (TVP1) Michał Rachoń.
Goście Jana Pospieszalskiego rozmawiali na temat nagonki na rzecznika MON Bartłomieja Misiewicza.
Przyczyny powstawania „Misiewiczów” wynikają z nieumiejętności opowiadania o Hannie Gronkiewicz-Waltz
— stwierdził Eryk Mistewicz.
Uwaga opinii publicznej została przekierowana gdzie indziej. Niepilnowana narracja sprawiła, że pojawili się „Misiewicze”
— dodał.
To, co znamy pod hasztagiem #Misiewicze, to zaplanowana akcja dezinformacyjna
— stwierdził z kolei Michał Rachoń.
W całej tej sprawie chodzi o zatrzymanie procesu, który polega na strukturalnej wymianie w instytucjach państwa, o czym zdecydowali wyborcy decydując o tym, że to PiS ma wygrać
— dodał dziennikarz TVP Info.
W nieco innym tonie wypowiedział się Piotr Gociek.
Nie da się rozniecić ognia z niczego, zawsze jakaś podpałka musi być. Część argumentów jest absurdalna, ale część zasadna
— powiedział publicysta.
Następnie głos zabrał Michał Rachoń.
Celem jest zablokowania konkretnych działań, żeby państwo nie mogło być zmieniane w określony sposób
— powtórzył.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Siły, które zdecydowały o tym jak wygląda III RP, to te same siły, które decydowały jak wyglądał PRL
— powiedział w programie „Warto rozmawiać” (TVP1) Michał Rachoń.
Goście Jana Pospieszalskiego rozmawiali na temat nagonki na rzecznika MON Bartłomieja Misiewicza.
Przyczyny powstawania „Misiewiczów” wynikają z nieumiejętności opowiadania o Hannie Gronkiewicz-Waltz
— stwierdził Eryk Mistewicz.
Uwaga opinii publicznej została przekierowana gdzie indziej. Niepilnowana narracja sprawiła, że pojawili się „Misiewicze”
— dodał.
To, co znamy pod hasztagiem #Misiewicze, to zaplanowana akcja dezinformacyjna
— stwierdził z kolei Michał Rachoń.
W całej tej sprawie chodzi o zatrzymanie procesu, który polega na strukturalnej wymianie w instytucjach państwa, o czym zdecydowali wyborcy decydując o tym, że to PiS ma wygrać
— dodał dziennikarz TVP Info.
W nieco innym tonie wypowiedział się Piotr Gociek.
Nie da się rozniecić ognia z niczego, zawsze jakaś podpałka musi być. Część argumentów jest absurdalna, ale część zasadna
— powiedział publicysta.
Następnie głos zabrał Michał Rachoń.
Celem jest zablokowania konkretnych działań, żeby państwo nie mogło być zmieniane w określony sposób
— powtórzył.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/310220-michal-rachon-u-jana-pospieszalskiego-to-co-znamy-pod-hasztagiem-misiewicze-to-zaplanowana-akcja-dezinformacyjna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.