Minister obrony narodowej - przed spotkaniem z kolegium IPN - odniósł się krótko do zapowiedzi Bartłomieja Misiewicza, rzecznika MON, który poprosił o zawieszenie w sprawowanych czynnościach.

Bartłomiej Misiewicz wystąpił o zawieszenie w funkcjach w MON. Zapowiada też kroki prawne przeciw „Newsweekowi”

Antoni Macierewicz odpowiedział:

Pan Misiewicz zwrócił się w związku z kampanią wymierzoną w jego dobre imię, w niego osobiście, obawiając się, że może to utrudnić funkcjonowanie MON. Uważam, że to słuszne stanowisko - do czasu, gdy zostaną przedstawione dowody. Oczekuję od tych, którzy prowadzą tę kampanię, by poza pomówieniami, przedstawili też dowody. Do tej pory przychylam się do stanowiska pana Misiewicza i zawieszam go w czynnościach

— zaznaczył szef MON.

lw