Do warszawskiego ratusza wpłynął wniosek o referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy. Pismo złożyło stowarzyszenie „Oburzeni”, które musi zebrać pod swoim wnioskiem ok. 130 tysięcy podpisów. Liczba ta wynika z ilości głosujących w ostatnich wyborach na prezydenta stolicy.
Prezydent Warszawy ma dwa tygodnie, żeby poinformować Stowarzyszenie, ile dokładnie podpisów musi zostać zebranych pod wnioskiem o referendum. Odwołać Hannę Gronkiewicz-Waltz będzie jednak niezwykle trudno
– stwierdza Olga Johann.
Wiceprzewodnicząca Rady Warszawy dodaje, że HGW próbowano odwołać w 2013 roku, jednak frekwencja była zbyt niska. Wniosek o referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy to pokłosie oddania działki przy dawnej Chmielnej 70. Teraz, na wniosek stołecznego ratusza sąd zdecydował o zakazie „rozporządzania” działką i jej obciążania do czasu zakończenia postępowania wytoczonego przez miasto o „uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym”.
Do projektu „Oburzonych” na antenie Radia „Zet” odniósł się Grzegorz Schetyna, który broni HGW.
Wierzę, że Hanna Gronkiewicz-Waltz jest bez grzechu w kwestii nadzoru nad projektem reprywatyzacyjnym. Cała ta historia nie ma i nie będzie miała żadnego złego wpływu na Platformę, jeśli w tych dniach zostanie zakończona
—mówił przewodniczący PO.
Schetyna twierdzi, że odejście prezydent stolicy byłoby odebrane jako „oddanie Warszawy PiS-owi”.
Reprywatyzację warszawskich nieruchomości – nie tylko tej przy Chmielnej 70, bada stołeczna prokuratura. Wpłynęły do niej trzy zawiadomienia od wiceprezydenta Warszawy. Prokuratura wszczęła osiem postępowań sprawdzających.
CZYTAJ TAKŻE: PiS: Referendum ws. odwołania prezydent stolicy może mieć bardzo istotne znaczenie
pc/TVP Info, Radio „Zet”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/307652-oburzeni-chca-odwolania-gronkiewicz-waltz-pod-wnioskiem-o-referendum-zebrali-130-podpisow