W Bratysławie odbędzie się 16 września spotkanie 27 państw członkowskich UE bez Wielkiej Brytanii. Zdaniem szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska będzie ono dotyczyło przyszłości UE i wyzwań, jakie przed nią stoją.
Naszym zamiarem nie jest rozmowa na temat Wielkiej Brytanii ani dyskusja o stanowisku negocjacyjnym wobec Zjednoczonego Królestwa. Nasze stanowisko jest jasne: nie będzie negocjacji bez notyfikacji ze strony Londynu o wszczęciu procedury wyjścia z Unii
—powiedział przewodniczący Rady Europejskiej po czwartkowym spotkaniu z premierem Luksemburga.
Tusk dodał, że UE nie będzie prowadziła żadnych nieformalnych negocjacji z Wielką Brytanią, bo musi chronić interesy państw członkowskich, a nie tych, które zdecydowały się na opuszczenie Wspólnoty. W Bratysławie ma być prowadzona dyskusja przede wszystkim na temat bezpieczeństwa wewnętrznego i ochrony granic zewnętrznych UE. Szef Rady Europejskiej zaznaczył także, że podziela pogląd przywódców państw unijnych, z którymi się konsultuje, iż kluczowa dla Wspólnoty jest nadal kwestia nieuregulowanej migracji.
To nie przypadek, że ta sprawa, wraz z kwestią migracji, była głównym motywem kampanii przedreferendalnej w Zjednoczonym Królestwie. Ale poczucie niepewności i destabilizacji w wielu sprawach, włączając w to kwestie gospodarcze, jest obecne w Europie
—zauważył szef Rady Europejskiej.
Tusk zaznaczył także, że całkowita liczba migrantów przybyłych z Turcji do Grecji przez ostatnie cztery miesiące równa się liczbie przybywających w ciągu jednego dnia w szczytowym okresie ubiegłorocznego kryzysu migracyjnego.
To pokazuje, że nasza wspólna praca przynosi efekty. (…) Ale nasz cel musi być jasny: nigdy więcej nie powinniśmy pozwolić na powtórkę chaosu z 2015 r. w Europie”
—oświadczył Tusk.
Tematem rozmów w Bratysławie będą również zamachy terrorystyczne dokonywane przez islamskich ekstremistów, które miały miejsce w ostatnich miesiącach we Francji, Belgii i Niemczech. Zdaniem Tuska odpowiedzią na nie powinna być ściślejsza współpraca państw unijnych.
Musimy pomóc ludziom odzyskać wiarę, że UE jest po to, by im służyć, gwarantować im ochronę i dzielić ich emocje
— zadeklarował Tusk.
pc/ PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/306867-tusk-boi-sie-powtorki-chaosu-z-2015-r-w-europie-rozmowy-27-w-bratyslawie-nie-beda-dotyczyc-brexitu