Bp Józef Guzdek na Obchodach Święta Lotnictwa: "Jesteśmy narodem odważnym i walecznym. Heroizmu i męstwa w bitwach nigdy nam nie brakowało"

fot. Twitter/Kancelaria Prezydenta/Andrzej Hrechorowicz
fot. Twitter/Kancelaria Prezydenta/Andrzej Hrechorowicz

Heroizmu i męstwa w bitwach nigdy nam nie brakowało. (…) Jedną z najpiękniejszych kart polskiego oręża napisali żołnierze spod znaku biało-czerwonej szachownicy

—mówił w sobotę podczas mszy św. z okazji Święta Lotnictwa bp Józef Guzdek.

W głównych uroczystościach Święta Lotnictwa na terenie 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach wziął udział prezydent Andrzej Duda, który uczestniczył m.in. w odsłonięciu tablicy upamiętniającej śp. Lecha i Marię Kaczyńskich oraz gen. Stanisława Targosza, a także odsłonięcia pomnika gen. pil. Andrzeja Błasika.

Podczas mszy polowej, bp Polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek podkreślił piękne cechy polskiego narodu.

Jesteśmy narodem odważnym i walecznym. Jedną z najpiękniejszych kart polskiego oręża napisali żołnierze spod znaku biało-czerwonej szachownicy

—mówił.

Pamiętając o przeszłości, o bohaterskich lotnikach minionych czasów, dziś w sposób szczególny zwracamy naszą uwagę na wysokiej klasy specjalistów, którzy od dziesięciu lat pilotują i obsługują samoloty F-16. Ponadto wspominamy i otaczamy wielkim szacunkiem tych, którzy przyczynili się do podjęcia decyzji o ich zakupie, organizacji szkoleń oraz budowie bazy serwisowej

—dodał.

W homilii bp Guzdek wspomniał słowa papieża Jana Pawła II, który w swej posłudze „nieustannie zachęcał do podejmowania rozumnych decyzji i odpowiedzialnego działania”.

Był przeciwnikiem konfliktów zbrojnych, wielokrotnie tłumacząc, że są one źródłem łez, cierpienia i śmierci wielu ludzi oraz wielkich zniszczeń. Papież wielokrotnie przypominał, że w Ewangelii nie słychać szczęku oręża

—mówił biskup.

Ilekroć nawiedzał ojczysty kraj, zawsze z największym szacunkiem pochylał się w miejscach uświęconych krwią polskiego żołnierza. Z wielkim uznaniem odnosił się do żołnierzy, nazywając ich stróżami bezpieczeństwa i pokoju

—dodał bp. Guzdek.

Hierarcha podkreślił, że nic nie może przysłaniać nam troski o prawdę.

Wielu posuwa się jeszcze dalej, ustanawia prawa i normy sprzeczne z ludzką naturą i wszelkimi sposobami narzuca je innym

—powiedział.

Hierarcha zaznaczył, że potrzeba nam dzisiaj odwagi, aby móc zapytać, czy w siłach zbrojnych „wystarczy kodeks pracy, czy potrzebny jest etos służby”.

Żołnierz z mentalnością najemnika, który z zegarkiem w ręku odmierza czas dany Ojczyźnie, na polu walki zawiedzie. Pójdą w bój i odniosą zwycięstwo tylko ci, którzy z pasją i pełnym poświęceniem na co dzień wykonują powierzone im zadania; dla nich Ojczyzna i jej bezpieczeństwo są najważniejsze. Tylko tacy żołnierze, w godzinie próby, nie zawahają się wypełnić do końca wojskowej przysięgi

—powiedział.

kk/Interia

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych