Waszczykowski w "Warto Rozmawiać": Turcja w dalszym ciągu jest wiarygodnym członkiem Sojuszu, choć ma lokalne interesy, które musi rozgrywać

PAP/Paweł Supernak
PAP/Paweł Supernak

Nie bądźmy hipokrytami. Każde państwo, które posiada armię, musi ją przetestować. Chodzi tylko o to, by były to ćwiczenia skupione na obronie państwa, by nie były to ćwiczenia misji zaczepnych. Najlepiej, by były transparentne

— mówił Witold Waszczykowski, komentując w programie Jana Pospieszalskiego (TVP 1) rosyjskie manewry i ćwiczenia wojskowe.

Szef polskiej dyplomacji mówił też o swojej wizycie w Turcji i sytuacji, jaka tam panuje.

Nie przesadzajmy - to nie są sytuacje, które miały miejsce w najgorszych czasach zimnej wojny, gdy światu groził konflikt nuklearny. Jest wiele problemów i na wiele problemów dzisiaj w Europie nie mamy odpowiedzi. (…) Byłem dziś w Ankarze i rozmawiałem m.in. na ten temat, by wyjaśnić, czy dochodzi do nowego porozumienia turecko-rosyjskiego. Otóż nie. Przypomnę, iż Turcja dokonała pewnego aktu strącenia rosyjskiego samolotu - kilka miesięcy temu. I została brutalnie ukarana przez Rosjan, z dnia na dzień zawieszono liczne kontrakty gospodarcze

— tłumaczył Waszczykowski, podkreślając, że chodziło o miliardy dolarów.

Dowiedziałem się dziś, że były rozliczne oferty ze strony Rosji: i dot. Ukrainy, i Syrii. Turcja nie odpowiedziała pozytywnie. W dalszym ciągu nie akceptują rebelii w Donbasie, aktywności w Syrii, wspierania Asada. Turcja w dalszym ciągu jest wiarygodnym członkiem Sojuszu, choć ma lokalne interesy, które musi rozgrywać

— dodawał.

Jak mówił minister spraw zagranicznych, Turcy w niektórych kwestiach zareagowali zbyt nerwowo po próbie puczu, ale Waszczykowski podkreślał, że nie odbiera tego jako gwałtownego pogorszenia relacji USA-Turcja i NATO- Turcja.

W rozmowie pojawił się również wątek przestrzegania praw człowieka w Turcji i monitoringu tej kwestii.

Widzimy olbrzymią skalę represji, ale żadne instytucje międzynarodowe nie alarmują, by te represje wykraczały poza system prawny w Turcji. Być może to inny system, ale co Unii przeszkadzało naciskać, by ten system był inny, zbliżony do standardów UE?

— zastanawiał się szef MSZ.

lw, tvp 1

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.