Ukraiński ekspert: Sojusz z Polską jest gwarancją przyszłości dla Ukrainy i Europy Środkowo-Wschodniej

fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Polska jest najważniejszym partnerem dla Ukrainy na Zachodzie, krajem europejskim, z którym sojusz jest gwarancją przyszłości dla Ukrainy i Europy Środkowo-Wschodniej. Ten strategiczny sojusz powinien obejmować wiele obszarów współpracy regionalnej: gospodarkę, kulturę, bezpieczeństwo i inne

— stwierdził w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” dr Oleksandr Maslak, politolog z Narodowej Akademii Nauk Ukrainy.

Zauważył, że geopolityczne realia będą popychać Ukrainę w taki sojusz regionalnego porozumienia, jednak ukraińskie elity mają zupełnie odmienny kierunek myślenia.

Są one zorientowane przede wszystkim na Brukselę i Berlin

— podkreślił ekspert.

Dodał także, że to między innymi polski sprzeciw w przypadku budowy rurociągu Nord Stream, buduje grunt dla współpracy polsko-ukraińskiej. Dużą rolę odgrywają także ukraińskie media, które muszą spopularyzować ideę bliskiego sojuszu polsko-ukraińskiego.

Musimy razem sprzeciwiać się szkodliwej ekspansji zarówno ze wschodu, jak i z zachodu. Obecność polskiego prezydenta na obchodach naszego Święta Niepodległości i fakt, że w wielkiej defiladzie na Chreszczatiku uczestniczyli polscy żołnierze, świadczy o tym, że tendencja jest dobra, ale ciągle dość słaba

— mówił dr Maslak.

Ekspert zwrócił uwagę na bardzo ważną kwestię, jaką jest rosyjska agresja na Ukrainie. Podkreślił, że właśnie ten moment powinien być wykorzystany dla wzmocnienia regionalnego bloku współpracy Europy Środkowo-Wschodniej.

Chodzi o to, żeby nowy prezydent USA miał przed sobą właśnie taki podmiot regionalny, który będzie nie mniej ważny w relacjach Waszyngtonu niż takie ośrodki jak Moskwa i Berlin

— podkreślił politolog.

Rozmowa dotknęła także kwestii relacji polsko-ukraińskich w oparciu o historię. Politolog powiedział w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”, że sprawa Wołynia to bolesny problem, który dzieli Polskę i Ukrainę.

Sądzę, że w przyszłości problem ten będzie się zaostrzać, gdyż na tym zależy trzecim siłom, mianowicie Rosji i Niemcom, w których interesie jest konflikt między Polską a Ukrainą.

Dodał, że trzeba szukać sposobu, aby Ukraińcy zrozumieli Polaków.

Na Ukrainie zbyt słabo wyjaśnia się jakie są intencje Polaków w związku z upamiętnieniem Wołynia, jakie były intencje waszych parlamentarzystów. Na Ukrainie też dochodzi do sytuacji podsycających ten konflikt

— dodał dr Oleksandr Maslak.

wkt/”Nasz Dziennik”


Do nabycia „wSklepiku.pl”: „Trudne sąsiedztwa. Polska i Ukraina a Rosja i Niemcy. Od zakończenia drugiej wojny światowej do czasów obecnych” - Janusz Zajączkowski.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.