Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna podać się do dymisji - to powinna być odpowiedzialność polityczna przynajmniej w tym zakresie. Nie ma racjonalnej linii obrony, ani argumentów, które byłyby do przyjęcia

— powiedziała Beata Kempa w rozmowie z Polsat News.

Szefowa Kancelarii Premiera mówiła o pracach rządu nad budżetem na rok 2017.

Przede wszystkim państwo polskie powinno być zainteresowane w tym, by naród się rozwijał. Odziedziczyliśmy gospodarkę w takim, a nie innym stanie, ale rozwój będzie następował - wtedy będzie można pomyśleć o tym, jak jeszcze będzie można ulżyć Polakom

— stwierdziła.

Kempa mówiła też o podwyżce płacy minimalnej do dwóch tysięcy złotych. Dopytywana, co z postulatem podwyższenia kwoty wolnej od podatku, szefowa KPRM zaznaczyła, że stopniowo realizowane są wszystkie obietnice.

Pracujemy nad obniżeniem wieku emerytalnego. Jesteśmy przygotowani także finansowo, podchodzimy odpowiedzialnie

— stwierdziła.

W rozmowie pojawiła się też sprawa nieprawidłowości wokół reprywatyzacji w Warszawie.

To ogromny problem i potężna patologia. W sprawie toczone są postępowania przez CBA i prokuraturę. Sprawa musi zostać wyjaśniona. Nie rozumiem, dlaczego prezydent Warszawy - osobiście odpowiedzialna - nie ma głębokiej refleksji. Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna podać się do dymisji - to powinna być odpowiedzialność polityczna przynajmniej w tym zakresie. Nie ma racjonalnej linii obrony, ani argumentów, które byłyby do przyjęcia

— zaznaczyła.

lw, Polsat News