Nie formułuję kompromisu, który przyciska opozycję
— mówił w TVN24 Kazimierz Michał Ujazdowski. Europoseł PiS wrócił do swojej marcowej propozycji rozwiązania sporu o Trybunał Konstytucyjny.
Dodał, że wciąż ma nadzieję, iż to prezydent zainicjuje proces wyjścia z kryzysu. Europoseł PiS o „rażącym błędzie”.
Ujazdowski nawiązał do początków sporu o Trybunał Konstytucyjny. Jego zdaniem był to moment, w którym poprzedni Sejm wybrał aż pięciu nowych sędziów TK, zamiast trzech.
Najpierw zostało popełnione nadużycie ze strony Platformy Obywatelskiej i na to nadużycie nowy obóz rządzący odpowiedział nadużyciem. A potem sytuacja wymknęła się spod kontroli
— przekonywał europoseł PiS.Zdaniem Ujazdowskiego, konflikt o Trybunał może zakończyć odebranie ślubowania od trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm, stopniowe włączanie do orzekania trzech kolejnych (wybranych już przez obecny parlament), uchwalenie nowej ustawy o TK oraz publikacja wszystkich zaległych orzeczeń Trybunału.
Nie formułuję kompromisu, który przyciska opozycję
— zaznaczył, wracając do swojej propozycji z marca tego roku. Polityk podkreślił, że w związku z tym klucz do rozwiązania sporu o TK ma większość rządząca, ale także prezydent Andrzej Duda.
Nie gaśnie we mnie nadzieja, że prezydent zainicjuje jeszcze wyjście z tej sytuacji
— mówił Ujazdowski.
ansa/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/305614-kazimierz-ujazdowski-wraca-do-pomyslu-rozwiazania-sporu-o-tk-nie-gasnie-we-mnie-nadzieja-ze-prezydent-zainicjuje-jeszcze-wyjscie-z-tej-sytuacji