Mec. Stefan Hambura o działaniach Jugendamtu: Dzieci są odbierane rodzicom z błahych powodów

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Skala odbierania rodzinom dzieci przez Jugendamt rośnie. Tylko w ostatnim roku w całym kraju to około 77 tys. przypadków

— zauważył mecenas Stefan Hambura na antenie Telewizji Republika.

Mecens skupił się na przykładzie ostatniego przypadku pozbawienia praw wychowawczych polaków mieszkających za zachodnią granicą. Jugendamt interweniował z powodu remontu w zamieszkałym przez rodzinę lokalu. Według agencji, rodzina nie spełniała warunków mieszkalno-socjalnych do wychowania dziecka.

Zdaniem mecenasa od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy przypadków odbierania dzieci to zdarzenia, gdzie powód odebrania nie był współmierny do czynu - w rodzinie nie występowały patologie oraz stan materialny był wystarczający do utrzymania i wychowania podopiecznego.

Dodał, że w niemieckich realiach, cofnięcie decyzji sądu jest w praktyce bardzo trudne do osiągnięcia.

Niepokojącym zjawiskiem jest korupcja, która występuje w środowiskach zajmujących się sprawami tego typu.

W Niemczech, państwo przyznaje około 50 tysięcy euro rocznie na odebrane dziecko. Kwota wystarczająca na wyżywienie i wychowanie jest kilkakrotnie niższa od oferowanej przez urząd. Dlatego też tego typu instytucje, czerpią korzyści finansowe z działań ukierunkowanych na realizację swoich celów statutowych.

wkt/Telewizja Republika

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.