W sobotę prezydent podpisał nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, a poniedziałek została opublikowana w Dzienniku Ustaw. Opozycja jednak się nie poddaje w sporze o TK. Platforma Obywatelska i Nowoczesna zaskarżyły ustawę do Trybunału, a zapowiedział to także Rzecznik Praw Obywatelskich. Do tej sprawy, w komentarzu dla Radia Warszawa, odniósł się Bronisław Wildstein, publicysta „wSieci”.
Bronisław Wildstein uważa, że opozycji nie zależy na kompromisie w sporze o TK.
Opozycja, tudzież większość korporacji sędziowskiej, w żadnym wypadku nie chce tego porozumienia. Dla nich kompromisem jest spełnienie ich warunków
— mówił.
Niech Dziennik Ustaw ogłosi orzeczenie wydane niezgodne z decyzjami parlamentu. Niech zgodzi się na to, że część sędziów była mianowana z wyprzedzeniem przez poprzedni Sejm
— wylicza publicysta.
Jego zdaniem sytuacja z czasem sama się unormuje.
Z czasem będą się kończyły w Trybunale kadencje tych poprzednich sędziów, będą przychodzili ludzie nowi, wybrani przez parlament i ciężko to będzie kwestionować. To będzie powoli się normowało, ale będziemy mieli sytuację takiej nieprzyjemnej awantury, która w dużej mierze podważa autorytet wszystkich instytucji sędziowskich w Polsce
— zauważa Wildstein.
ak/Radio Warszawa
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/303144-wildstein-opozycji-nie-zalezy-na-porozumieniu-ws-tk-to-bedzie-sie-powoli-normowalo-ale-bedziemy-mieli-sytuacje-nieprzyjemnej-awantury