Msza polowa przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego. Bp Guzdek: "Obyśmy zdali egzamin z dobrej pamięci i realizacji naszego chrześcijaństwa"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP/Bartłomiej Zborowski

Kolejna rocznica wybuchu powstania warszawskiego będzie czasem wspomnień i wielkiej modlitwy; niech stanie się okazją do umocnienia braterskich więzi i wzajemnego szacunku - mówił biskup polowy Józef Guzdek. Prosił, aby „ani jednym słowem ani nawet najmniejszym gestem, nie zakłócano powagi tych dni”.

W niedzielę, w przeddzień 72. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego odbyła się msza polowa przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego na stołecznym Placu Krasińskich. W uroczystościach udział wzięli m.in. wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Zbigniew Galperyn i prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Leszek Żukowski. Obecni byli także przedstawiciele klubów parlamentarnych.

Kolejna rocznica wybuchu powstania warszawskiego będzie czasem wspomnień i wielkiej modlitwy. Niech stanie się okazją do umocnienia braterskich więzi i wzajemnego szacunku. Proszę jako biskup polowy, abyśmy ani jednym słowem ani nawet najmniejszym gestem nie zakłócili powagi tych dni. (…) Obyśmy, wpatrując się w powstańczych bohaterów, zdali egzamin z dobrej pamięci i realizacji naszego chrześcijaństwa

— powiedział w homilii biskup polowy Józef Guzdek.

Po mszy minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz wręczył powstańcom odznaczenia.

Wieczorem na Placu Krasińskich odbędzie się Apel Pamięci, następnie koncert „Nowe Pokolenie 16/44”.

Oficjalne obchody rocznicy wybuchu powstańczego zrywu rozpoczęły się w sobotę. W Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego, podczas spotkania powstańców z prezydentem Andrzejem Dudą i prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz, prezydent wręczył ordery i odznaczenia państwowe uczestnikom powstania.

Powstanie warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono ze zniszczonego miasta, które po powstaniu niemal całkowicie zburzono.

lw, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych