Nowy skład kolegium Instytutu Pamięci Narodowej w wyraźny sposób zdenerwował Lecha Wałęsę. Były prezydent wyraził swoje oburzenie w jednym z wpisów na Facebooku.
WIĘCEJ: Kolegium IPN zebrało się na pierwszym posiedzeniu. Wyłoniono przewodniczącego
Wałęsę mocno zdenerwowały dwa nazwiska: Krzysztofa Wyszkowskiego i dr hab. Sławomira Cenckiewicza. Oto, co napisał Wałęsa:
IPN przejęty przez PIS i to, w jakim stylu. Co najmniej dwóch ludzi nie powinno znaleźć się w szeregach IPN.
1) Wyszkowski nie ma żadnych kwalifikacji i PIS musiał zniszczyć poprzednią uchwałę Sejmu w tej sprawie i przyjąć inną by go zatrudnić w IPN.Dodatkowo Wyszkowski przegrał wszystkie możliwe rozprawy sądowe i od lat nie wykonuj prawomocnych wyroków sądowych.
2) Cenckiewicz. Jako pracownik Państwowy zatrudniony w IPN znając wyroki sądowe i stanowisko IPN głosi wszem i wobec na cały świat, pisze gnioty dokładnie przeciwko tym wyrokom i stanowiskom. Czy tacy ludzie łamiący zasady i prawo wydane w imieniu Państwa mogą być zatrudnieni w tej instytucji Państwowej
— napisał b. prezydent.
Dodał, że IPN tak ukształtowany strukturalnie i personalnie nie daje szans na uczciwe i sprawiedliwe dochodzenie do prawdy. Odmówił także współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej.
W związku z powyższym odmawiam udziału w rozmowach i wszelkich kontaktach z tą instytucją i osobami tam pracującymi
— czytamy we wpisie Wałęsy.
Do sprawy odniósł się krótko Sławomir Cenckiewicz, który nazwał wpis Wałęsy „nobilitacją”.
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/301985-walesa-oburzony-nowym-skladem-kolegium-ipn-odmawiam-udzialu-w-rozmowach-i-wszelkich-kontaktach-z-ta-instytucja