Zamachy terrorystyczne przesuwają się z południa - z Belgii i Francji do Niemiec. Działania niemieckich służb oceniam pozytywnie. Brak informacji jest taktyką służb, która ma na celu utrudnić sprawcom działanie
— przekonywał w rozmowie z portalem onet.pl gen. Stanisław Koziej.
Zamach może być elementem większej całości, niekoniecznie powiązanym konkretnymi rozkazami, a pewną ideą
— powiedział Koziej.
Dodał także, że ostatnie wydarzenia w Europie można nazwać „terroryzmem wewnątrz europejskim”. Jego zdaniem tego typu terroryzm ma pewną specyfikę i powiązania z terroryzmem bliskowschodnim.
Ten terroryzm składa się na globalną sieć, która powiązana jest ze sobą ideami. Jego specyfika polega m.in. na korzystaniu z internetowych sieci informacyjnych
— uważa Stanisław Koziej.
Zdaniem Kozieja Europa musi się nauczyć żyć z zagrożeniem terrorystycznym.
Jak na razie znajdujemy się w momencie tarć cywilizacji. Nie mamy do czynienia ani z multi-kulti, bo ono poniosło porażkę, ani z pełnym zderzeniem cywilizacji
— stwierdził.
W strzelaninie w centrum handlowym w Monachium, oprócz jej sprawcy, życie straciło dziewięć osób. 21 osób zostało rannych, w tym trzy ciężko. Sprawcą strzelaniny w Monachium był 18-latek, który prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Miał podwójne obywatelstwo - niemieckie i irańskie.
wkt/onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/301885-koziej-europa-musi-sie-nauczyc-zyc-z-zagrozeniem-terrorystycznym-fala-zamachow-idzie-na-wschod