Wydarzenia w Monachium i Nicei dowodzą, że z jakichś powodów francuskie i niemieckie służby nie są przygotowane na ataki terrorystyczne. Dowodzą, że albo działają nieskutecznie, albo popełniają karygodne błędy. We Francji coraz głośniej mówi się, że jednym z powodów jest przeniknięcie do wojska, policji i tajnych służb sympatyków wojowniczego islamizmu czy wręcz ich kretów. I oni po prostu przekazują wrażliwe informacje swoim „braciom” albo utrudniają ich ściganie. O takich przypadkach w Niemczech na razie jest cicho. W każdym razie coś jest nie tak z systemem bezpieczeństwa. Mam nadzieję, że zupełnie inaczej jest w Polsce. Że odpowiednie polskie służby są sprawne, przede wszystkim w prewencji i nie popełnią błędów, jakie popełniono przede wszystkim w Nicei, ale też w Monachium.
Błędy popełnione w Niemczech i Francji powinny być dla naszych służb dodatkowym powodem mobilizacji i takich zmian schematów działania, by u nas do tego nie dochodziło. Bo we Francji i Niemczech policja oraz służby były zwarte, czujne i gotowe. Na pokaz.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wydarzenia w Monachium i Nicei dowodzą, że z jakichś powodów francuskie i niemieckie służby nie są przygotowane na ataki terrorystyczne. Dowodzą, że albo działają nieskutecznie, albo popełniają karygodne błędy. We Francji coraz głośniej mówi się, że jednym z powodów jest przeniknięcie do wojska, policji i tajnych służb sympatyków wojowniczego islamizmu czy wręcz ich kretów. I oni po prostu przekazują wrażliwe informacje swoim „braciom” albo utrudniają ich ściganie. O takich przypadkach w Niemczech na razie jest cicho. W każdym razie coś jest nie tak z systemem bezpieczeństwa. Mam nadzieję, że zupełnie inaczej jest w Polsce. Że odpowiednie polskie służby są sprawne, przede wszystkim w prewencji i nie popełnią błędów, jakie popełniono przede wszystkim w Nicei, ale też w Monachium.
Błędy popełnione w Niemczech i Francji powinny być dla naszych służb dodatkowym powodem mobilizacji i takich zmian schematów działania, by u nas do tego nie dochodziło. Bo we Francji i Niemczech policja oraz służby były zwarte, czujne i gotowe. Na pokaz.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/301856-w-monachium-i-nicei-policja-oraz-sluzby-byly-zwarte-i-gotowe-na-papierze-w-polsce-musi-byc-inaczej?strona=2