Karczewski o puczu w Turcji: „Jest wiele zastrzeżeń co do autentyczności tych wydarzeń. Wydaje się, że było to częściowo reżyserowane”

Fot. PAP/Marcin Obara
Fot. PAP/Marcin Obara

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, który był gościem „Salonu politycznego Trójki” (Program III Polskiego Radia), skomentował sytuację w Turcji. Polityk odniósł się również do wydarzeń w Polsce.

Jest wiele zastrzeżeń co do autentyczności tych wydarzeń. Faktem jest natomiast to, że doszło do puczu, śmierci wielu osób i zatrzymaniu tysięcy obywateli. Natomiast wielu komentatorów poddaje wskazuje na inspirację ze strony prezydenta. (…) Wydaje się, że było to częściowo reżyserowane. (…) Bardzo dużo znaków zapytania…

— powiedział Karczewski.

Dziwne jest milczenie struktur europejskich na ten temat. Przecież łamane są wszelkie standardy demokracji! Można powiedzieć, że dyktatura w mundurach została zastąpiona przez dyktaturę w garniturach

— zaznaczył marszałek Senatu.

Musimy bardzo wnikliwie analizować, ale świat również powinien to obiektywnie ocenić. Powinien nie tylko utrzymywać relacje z Turcją, ale również wyrazić swój sprzeciw wobec łamania demokracji

— podkreślił.

Stanisław Karczewski odniósł się też do roli Moskwy.

Turcja musi się określić i nie może być partnerem USA, a z drugiej strony sprzyjać polityce Rosji Putina

— powiedział gość radiowej „Trójki”.

Myślę, że Polska jest bezpieczna. (…) Szczyt NATO by wielkim sukcesem – sukcesem Polski, polskich polityków i nas – Polaków. (…) Do tej pory my byliśmy w NATO, teraz NATO będzie w Polsce. To wielkie osiągnięcie, zmiana orientacji i zwiększenia naszego bezpieczeństwa – Polski i Europy. Wzmocnienie wschodniej flanki było naszym celem i to osiągnęliśmy. To historyczne wydarzenie, od którego zupełnie inaczej będziemy określać nasza relację z NATO

— zaznaczył Karczewski.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.