Pod koniec czerwca minął miesięczny okres zawieszenia Michała Kamińskiego w prawach członka klubu PO (nie jest on członkiem partii). Poseł został ukarany za „wielokrotne łamanie” zasad regulaminu klubowego. Chodziło jego o występy w mediach, o których nie uprzedzał władz klubu, ani odpowiedzialnego za politykę medialną w klubie Marcina Kierwińskiego.
Kilka dni temu „Fakt” napisał, że Kamiński został poproszony przez klub o zwrot pieniędzy za pokój hotelowy zarezerwowany dla niego we Wrocławiu na 1 i 2 lipca, kiedy to odbywało się w tym mieście wyjazdowe posiedzenie klubu Platformy, a dzień później konwencja partii. Według „Faktu” poseł nie przyjechał do Wrocławia, ponieważ był przekonany, że w dalszym ciągu jest zawieszony w prawach członka klubu PO.
Co innego można usłyszeć jednak w klubie Platformy.
Przed rezerwacją dzwoniliśmy do każdego z posłów, do Kamińskiego również. Potwierdził nam, że będzie we Wrocławiu
— mówi PAP osoba z kierownictwa klubu.
Stanisław Huskowski napisał w ubiegłym tygodniu list do parlamentarzystów PO, w którym krytykował Schetynę za rozmowy z PiS w sprawie ewentualnej koalicji w sejmiku dolnośląskim.
Wielokrotnie publicznie deklarowałeś, że Platforma będzie opozycją totalną. Opozycją totalną wobec totalnych rządów PiS (…) Kiedy jesteś prawdziwy i szczery? Gdy składasz takie deklaracje, czy może wtedy, gdy wspólnie z Lipińskim budujesz koalicje z PiS w regionie?
— zwraca się b. wiceszef MAC w liście do Schetyny.
W czwartkowej rozmowie z PAP Huskowski zadeklarował otwartość na rozmowę na temat listu.
Intencją moją było, żeby zwrócić uwagę kolegów posłów i senatorów Platformy na pewne wydarzenia i oczywiście chętnie, jeżeli będzie posiedzenie klubu, czy innej władzy PO na którym będziemy mogli o tym porozmawiać, to bardzo chętnie w tym wezmę udział
— powiedział polityk.
Jeśli chodzi o Cezarego Tomczyka, kierownictwo PO miało do niego pretensje m.in. o czerwcowy wywiad w radiu RDC, w którym wyraził pogląd, że Ewa Kopacz jest „dzisiaj bez wątpienia liderem Platformy”. W przypadku Cezarego Grabarczyka padały zarzuty, że polityk inspiruje dziennikarzy, by poszukiwali tematów szkodliwych dla partii.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Pod koniec czerwca minął miesięczny okres zawieszenia Michała Kamińskiego w prawach członka klubu PO (nie jest on członkiem partii). Poseł został ukarany za „wielokrotne łamanie” zasad regulaminu klubowego. Chodziło jego o występy w mediach, o których nie uprzedzał władz klubu, ani odpowiedzialnego za politykę medialną w klubie Marcina Kierwińskiego.
Kilka dni temu „Fakt” napisał, że Kamiński został poproszony przez klub o zwrot pieniędzy za pokój hotelowy zarezerwowany dla niego we Wrocławiu na 1 i 2 lipca, kiedy to odbywało się w tym mieście wyjazdowe posiedzenie klubu Platformy, a dzień później konwencja partii. Według „Faktu” poseł nie przyjechał do Wrocławia, ponieważ był przekonany, że w dalszym ciągu jest zawieszony w prawach członka klubu PO.
Co innego można usłyszeć jednak w klubie Platformy.
Przed rezerwacją dzwoniliśmy do każdego z posłów, do Kamińskiego również. Potwierdził nam, że będzie we Wrocławiu
— mówi PAP osoba z kierownictwa klubu.
Stanisław Huskowski napisał w ubiegłym tygodniu list do parlamentarzystów PO, w którym krytykował Schetynę za rozmowy z PiS w sprawie ewentualnej koalicji w sejmiku dolnośląskim.
Wielokrotnie publicznie deklarowałeś, że Platforma będzie opozycją totalną. Opozycją totalną wobec totalnych rządów PiS (…) Kiedy jesteś prawdziwy i szczery? Gdy składasz takie deklaracje, czy może wtedy, gdy wspólnie z Lipińskim budujesz koalicje z PiS w regionie?
— zwraca się b. wiceszef MAC w liście do Schetyny.
W czwartkowej rozmowie z PAP Huskowski zadeklarował otwartość na rozmowę na temat listu.
Intencją moją było, żeby zwrócić uwagę kolegów posłów i senatorów Platformy na pewne wydarzenia i oczywiście chętnie, jeżeli będzie posiedzenie klubu, czy innej władzy PO na którym będziemy mogli o tym porozmawiać, to bardzo chętnie w tym wezmę udział
— powiedział polityk.
Jeśli chodzi o Cezarego Tomczyka, kierownictwo PO miało do niego pretensje m.in. o czerwcowy wywiad w radiu RDC, w którym wyraził pogląd, że Ewa Kopacz jest „dzisiaj bez wątpienia liderem Platformy”. W przypadku Cezarego Grabarczyka padały zarzuty, że polityk inspiruje dziennikarzy, by poszukiwali tematów szkodliwych dla partii.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/300746-schetyna-chce-rozwiazac-problem-wewnetrznej-opozycji-w-po-musza-zdecydowac-albo-sa-z-nami-albo-odchodza?strona=2