CZTERY PYTANIA DO... Michała Wójcika: Zaostrzenie kar dla sędziów i prokuratorów to kolejny krok. "Korupcja zjada wymiar sprawiedliwości"

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Sygnowaliśmy, że jeżeli mamy doprowadzić do wzrostu zaufania wobec wymiaru sprawiedliwości, które jest dzisiaj na bardzo niskim poziomie – ludzie nie ufają ani prokuratorom, ani sędziom, to wynika z badań – to trzeba przede wszystkim doprowadzić do czystości środowiska

— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości.

CZYTAJ WIĘCEJ: Ziobro zapowiada zaostrzenie kar dla skorumpowanych prokuratorów i sędziów. „Chcemy takie osoby piętnować i eliminować z zawodu”

wPolityce.pl: Panie Ministrze, jaki jest cel zaostrzenia kar dla przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości ogłoszonego przez ministra Zbigniewa Ziobrę?

Michał Wójcik: Zmieniamy kwalifikację prawną czynu z występku na zbrodnię, chodzi o kwestię zaostrzenia kary i co najmniej trzech lat pozbawienia wolności. To jest kolejny krok. Przypominam, że procedowaliśmy ustawę - Prawo o prokuraturze kilka miesięcy temu i zgodnie z tą regulacją pojawił się Wydział Spraw Wewnętrznych, który zajmuje się korupcją wśród prokuratorów, sędziów i asesorów. Sygnowaliśmy, że jeżeli mamy doprowadzić do wzrostu zaufania wobec wymiaru sprawiedliwości, które jest dzisiaj na bardzo niskim poziomie – ludzie nie ufają ani prokuratorom, ani sędziom, to wynika z badań – to trzeba przede wszystkim doprowadzić do czystości środowiska.

Korupcja jest czymś, co zjada i środowisko wymiaru sprawiedliwości, i całe państwo. Nawet jeżeli to są jakieś incydentalne przypadki, to nie powinny się one zdarzać. Stąd można powiedzieć, że jest to nasz kolejny krok na drodze do uporządkowania tych kwestii.

Wspomniał Pan Minister o tych przypadkach i ostatnio głośna była sprawa Anny H. z Prokuratury w Rzeszowie…

…Tak, chociażby ostatnie tygodnie pokazują, że mamy do czynienia z takimi przypadkami, więc nie jest to coś wydumanego, iż mówimy o korupcji, która w środowisku się nie pojawia. Można nad tym bardzo ubolewać, natomiast trzeba też podejmować konkretne kroki. Nikogo nie powinno dziwić to, co czynimy, ponieważ minister Zbigniew Ziobro zapowiadał od wielu miesięcy, że doprowadzi do wzrostu zaufania do sędziów, prokuratorów i całego wymiaru sprawiedliwości. A korupcja jest czymś, co niszczy wszystkie środowiska w Polsce.

Czy nie obawiacie się, że środowisko sędziowskie i prokuratorskie odbierze to jako atak, uderzenie na nie?

Oczywiście mogą się pojawić pytania, czy to nie jest kolejna próba naruszenia podziału zasad dzielących różne władze: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Ale nie ma to z tym żadnego związku. Trzeba pamiętać, że bycie sędzią czy prokuratorem to służba, pewnego rodzaju misja wobec społeczeństwa, wobec narodu. Można dyskutować o innych relacjach pomiędzy władzą wykonawczą a sądowniczą, natomiast kwestia misji nie podlega dyskusji.

Pojawiają się przypadki korupcji, a ten zawód – służba wobec narodu – zakłada szczególne zaufanie publiczne i dyskusja, że komuś walka z korupcją może się nie podobać, jest cokolwiek dziwna.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.