Macierewicz: "Brexit nie będzie miał negatywnego wpływu na poziom zaangażowania Wielkiej Brytanii w NATO"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Marcin Obara
fot. PAP/Marcin Obara

Jesteśmy absolutnie pewni, że Brexit nie będzie miał negatywnego wpływu na poziom zaangażowania Wielkiej Brytanii w NATO

— powiedział w sobotę szef MON Antoni Macierewicz.

Na forum ekspertów towarzyszącym szczytowi NATO w Warszawie szef MON mówił, że Unia Europejska wymaga reform, a zanim one nastąpią, NATO pozostanie najważniejszym filarem bezpieczeństwa i stabilizacji w Europie i świecie zachodnim.

Jesteśmy absolutnie pewni, że Brexit nie będzie miał negatywnego wpływu na poziom zaangażowania Wielkiej Brytanii w NATO. Niezależnie od tego potrzebujemy jasnego podziału kompetencji między UE a NATO. Teraz kompetencje ściśle związane z bezpieczeństwem mogą pozostać tylko przy Sojuszu. Żadna inna organizacja międzynarodowa nie jest zdolna do natychmiastowego zwalczania takich zagrożeń, jak wojna na Ukrainie, napięcie na Wschodzie, wojna w Syrii, migracja i islamski terroryzm

— powiedział Macierewicz.

Dodał jednak, że NATOUE powinny współpracować bardzo blisko.

Tylko wspólna presja na agresora, kombinacja z jednej strony unijnych sankcji i gospodarczej presji, a z drugiej - sojuszniczego odstraszania wojskowego może przywrócić pokój we wschodniej Europie

— ocenił szef MON.

Przywódcy państw NATO podjęli w piątek decyzję o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu poprzez rozmieszczenie czterech batalionowych grup bojowych liczących po ok. 1000 żołnierzy w Polsce i krajach bałtyckich. Zostaną one rozmieszczone w przyszłym roku rozmieszczone na zasadzie rotacji.

Na szczycie w Warszawie oficjalnie potwierdzono też, że Kanada będzie tzw. państwem ramowym, czyli wystawiającym większość sił i dowodzącym batalionem, na Łotwie, Niemcy - na Litwie, Wielka Brytania - w Estonii, a Stany Zjednoczone - w Polsce.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych