"Silniejsza Unia oznacza silniejsze NATO, a silniejsze NATO oznacza silniejszą Unię". Przywódcy UE i NATO podpisali deklarację o ściślejszej współpracy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/ J. Kamiński
fot. PAP/ J. Kamiński

Liderzy UE - szef Rady Europejskiej Donald Tusk i szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Junkers podpisali porozumienie o zacieśnieniu współpracy pomiędzy Unią a Sojuszem Północnoatlantyckim.

Dzisiaj NATOUE staną w obliczu tych samych zagrożeń -zagrożeń płynących, czy to ze Wschodu, czy z Południa. I to są wyzwania w obronie porządku opartego o wartości demokratyczne. W tych nowych realiach nasi obywatele wymagają większego bezpieczeństwa, nieważne czy mieszkają w państwach należących do NATO, UE, czy do obu organizacji.

— mówił na wspólnej konferencji Donald Tusk.

My jako liderzy powinniśmy spełnić te oczekiwania. Niewątpliwie Europa może i powinna zrobić więcej, by zwiększyć nasze zdolności i naszą gotowość. Powinniśmy też wydawać więcej i mądrzej. Aczkolwiek nasze inicjatywy europejskie nie powinny stanowić alternatywy dla współpracy z NATO.

Dlatego też zwiększamy partnerstwo strategiczne pomiędzy UE a Sojuszem Północnoatlantyckim. I chociaż nasze bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne są ze sobą ściśle związane, czasami wydaje się, że są na dwóch różnych planetach. Nie mają nawet siedzib w tym samym mieście.Mamy różne członkostwa, procedury

— mówił.

A z drugiej strony obie te organizacje wzajemnie się uzupełniają, wzajemnie się wzmacniają, dlatego też chcemy być gotowi do tego, by koordynować nasze działania, w sytuacji , gdy jeden z naszych krajów członkowskich znajdzie się w sytuacji zagrożenia. W tym zagrożenia hybrydowego.

— dodał szef RE.

Dlatego też powinniśmy wzmocnić nasze współdziałanie informacjami wywiadowyczymi i prowadzić wspólne ćwiczenia. Bo chodzi o rzeczywiste życie. Nasza infrastruktura krytyczna może być zaatakowana, system bankowy może być zhakowany, nasi obywatele mogą być narażeni na kampanie dezinformacyjne prowadzone przez sieci społecznościowe. Ponieważ bardzo często nasze bezpieczeństwo zaczyna się na granicach naszych i naszych sąsiadów powinniśmy zwiększyć ich bezpieczeństwo, by oni mogli też zareagować na różne zagrożenia i wyzwania.

— deklarował Tusk.

Na zakończenie chciałbym powiedzieć, że jesteśmy zobowiązani więzami, które wykraczają poza wspólne zagrożenie. Bo przecież traktat Północnoatlantycki głosi, cytuję : sojusz powstał po to, by chronić wspólne dziedzictwo i cywilizację naszych narodów, które rozwijają się w oparciu o demokrację, wolności osobiste i praworządność. Traktat założycielski o UE został założony w oparciu o te same podstawy. A więc wierność tym wartościom jest nie tylko zalążkiem tej wspólnoty działań, ale to jest powód, dla którego jesteśmy gotowi bronić jeden drugiego. Osłabienie jednego, doprowadzi do osłabienia naszego bezpieczeństwa, a więc współpraca jest celem strategicznym, a nasza siła leży w jedności, w jedności celów i wartości

— zakończył szef Rady Europejskiej.

Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Junkers powiedział z kolei:

Dziś podpisaliśmy deklarację, która wysyła klarowny sygnał. Silniejsza Unia oznacza silniejsze NATO, a silniejsze NATO oznacza silniejsza Unię. Nasze zasoby się uzupełniają. Ale na dziś podjęliśmy decyzję, że  powinniśmy zrobić jeszcze więcej . Powinniśmy skorzystać ze wszystkich narzędzi , które mamy w naszej dyspozycji. Unia powinna być ambitna. W zeszłym tygodniu Federica Moghernini przedstawiła plan polityki zagranicznej. I jest to klarowne oświadczenie, które mówi, o naszych ambicjach politycznych. Przez ostatnie 18 miesięcy zrobiliśmy wiele. Trwają prace, które doprowadziły do tego,że uruchomiliśmy naszą strategię dotycząca zagrożeń hybrydowych. Wiemy, że są różnego rodzaju zagrożenia. Nasze europejskie służby działają we współpracy ze służbami NATO, jeśli chodzi o wykrywanie. Przez kolejne 4 lata zmobilizujemy 1 mld 800 mln inicjatyw w tym zakresie.

Będziemy mieli nowe programy na rzecz przemysłu obronnego. Pewne programy wartości 900 mln euro zostały już uruchomione. Przed rokiem 2020 przeznaczymy kilka miliardów na wzmocnienie potencjałów naszych sąsiadów. Ważne byśmy współpracowali skutecznie z partnerami ze Stanów Zjednoczonych. Ważny jest też Frontex. Współpraca jest rzeczą konieczną i taktyczną.

Jako ostatni głos zabrał szef Sojuszu - Jens Stoltenberg

W ten sposób partnerstwo nabiera nowej treści i nowej energii - partnerstwo pomiędzy NATO, a UE. Jest to decyzja historyczna, by jeszcze bliżej ze sobą współpracować. Jest to konieczne ze względu na bezprecedensowe wyzwania. Razem możemy wypracować narzędzia, które są konieczne dla obrony naszych obywateli. Jedność i współpraca między NATOUE . Pewność i partnerstwo jest teraz nad wyraz ważne. Mamy jednolite stanowisko wobec Rosji. UE wprowadziła sankcje gospodarcze, natomiast NATO zwiększyło obronę kolektywną. Są to największe działania jakie zostały podjęte od czasów zimnej wojny. Wspólnie przeciwdziałamy handlowi ludźmi w obszarze Morza Egejskiego. W ciągu ostatnich 6-ciu miesięcy podjęliśmy więcej wspólnych uzgodnień niż podczas ostatnich 13 lat i to świadczy o tym, ze współpraca między NATOUE się rozwija. Dziś podjęliśmy decyzję w oparciu o konsultacje - w zakresie cyberbezpieczeństwa. Opracowujemy różne scenariusze w zakresie działań hybrydowych. NATOUE wniosły wkład w zakresie pokoju i stabilności . Cieszyliśmy się tym pokojem i stabilnością w Europie. Jesteśmy partnerami.

Z radością i z dumą mogę powiedzieć, że będziemy dalej współpracowali. Cieszę się, że wzmacniamy współpracę UE z NATO.

— zakończył Stoltenberg.

ansa

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych