Ważne, że jest prezydent Obama - to jego kolejna wizyta w Polsce. Pamiętamy tę sprzed dwóch lat i mocne deklaracje, za którymi poszły decyzje. (…) To jest moment, w którym trzeba powiedzieć, że prezydentura Baracka Obamy, czasem różnie oceniana pod względami bezpieczeństwa, była bardzo pozytywna jeśli chodzi o konkretne efekty wzrostu bezpieczeństwa Polski
— powiedział Tomasz Siemoniak w rozmowie z radiową Trójką.
Były szef MON wskazał przy tym na stałą rotacyjną obecność żołnierzy USA w Polsce i budowę tarczy antyrakietowej w Redzikowie.
Cieszmy się i bądźmy dumni, ale też miejmy poczucie, że szczyt minie, kolejny będzie za dwa lata, a świat się będzie zmieniał. (…) Dwa lata temu w Walii też mieliśmy poczucie, że szczyt jest szczególny i sytuacja jest szczególna. Niech historia oceni tę „szczególność”
— dodawał.
W ocenie Siemoniaka nie można dzielić członków NATO na tych pierwszej i drugiej kategorii.
Nie ma w NATO członków drugiej kategorii. (…) Wszyscy w NATO są równi
— zaznaczył wiceprzewodniczący PO.
Były minister obrony narodowej przekonywał, że należy walczyć o kolejne decyzje, m.in. ciężki sprzęt NATO w Polsce i większą obecność żołnierzy na Bałtyku.
Szczyt NATO w Warszawie kończy pewien etap, ale rozpoczynają się następne
— stwierdził.
Tomasz Siemoniak mówił też, że nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego decyzja o wysłaniu wojsk do walki z tzw. państwem islamskim, została podjęta tuż przed Światowymi Dniami Młodzieży.
Pytany o wniosek o odwołanie Antoniego Macierewicza, Siemoniak odparł, że to prawo opozycji.
Złego słowa o działaniach prezydenta Dudy w kwestii bezpieczeństwa, NATO nie powiedziałem. Bardzo dobrze oceniam te jego działania. Zawsze mówię: więcej Andrzeja Dudy, mniej Antoniego Macierewicza
— podkreślił.
lw, Trójka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/299889-siemoniak-nie-powiem-zlego-slowa-o-dzialaniach-prezydenta-dudy-w-kwestii-bezpieczenstwa-bardzo-dobrze-je-oceniam